Greenpeace chce europejskiego zakazu reklam dotyczących podróży lotniczych i samochodów.

Organizacja przekonuje, że samoloty oraz auta powodują wyraźnie większą emisję szkodliwych gazów, a tym samym szkody klimatyczne. Organizacja wezwała Komisję Europejską do wprowadzenia europejskiego zakazu reklam i kampanii promocyjnych.

Greenpeace znów walczy z samolotami

Działacze Greenpeace i think tank New Weather Institute twierdzą, że promowanie obu rodzajów transportu rocznie generuje więcej emisji niż sama Belgia. Raport analizuje korelację między podróżami lotniczymi a reklamą samochodów, wydatkami konsumentów i emisją gazów cieplarnianych z 2019 r., kiedy koronawirus jeszcze nie uderzył.

,,Zanieczyszczające przedsiębiorstwa samochodowe i linie lotnicze wydają miliardy na kampanie reklamowe, aby generować dodatkowe przychody, ale jednocześnie powodują dodatkowe szkody dla środowiska” – powiedziała Silvia Pastorelli, działaczka Greenpeace.

„Emisje z transportu ciągle rosną, dlatego wzywamy Komisję Europejską do zakazu takich komercyjnych wyrażeń” – dodaje.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu organizacja rozpoczęła kampanię zbierania podpisów, aby zwrócić się do europejskich ministrów transportu o konkretne środki na rzecz wsparcia podróży pociągami i zlikwidowania jak najszybciej podróży samolotami.

Czytaj też: Greenpeace chce wymusić na UE decyzję o rezygnacji z krótkich lotów

luchtvaartnieuws.nl/fot.pixabay