Aktywiści z Extinction Rebellion okupowali we wtorek siedzibę WWF w Londynie, wzywając do przekierowania środków na ochronę rdzennych społeczności. Była to kolejna akcja w ramach dwutygodniowej fali protestów, które sparaliżowały część stolicy Wielkiej Brytanii.

Extinction Rebellion oskarża WWF o zbrodnie wobec rdzennych społeczności

Aktywiści z Extinction Rebellion i WTF WWF transmitowali na żywo kilka filmów z biura WWF, przedstawiając osoby trzymające transparenty i wygłaszające przemówienia na temat rzekomych powiązań między organizacją pozarządową zajmującą się ochroną środowiska, a łamaniem praw człowieka..

Dwie grupy aktywistów wzywają do cofnięcia funduszy WWF i do przekierowania darowizn na działania na rzecz ochrony rdzennej i lokalnej społeczności w celu „dekolonizacji ochrony”.

WWF został przyłapany i istnieje wiele dowodów na łamanie praw człowieka, morderstwa, tortury, zabójstwa, eksmisje niezliczonych ludzi na całym świecie

– powiedział jeden z aktywistów Extinction Rebellion przed budynkiem.

W odpowiedzi na protest rzecznik WWF powiedział:

Cenimy dialog i współpracę w tych złożonych kwestiach, ale działania podjęte przez tę grupę aktywistów w naszej siedzibie są bardzo rozczarowujące.

Mamy te same ambicję, aby chronić nasz świat, przeciwdziałać zmianom klimatu i zapewnić przyszłość, w której ludzie i przyroda dobrze się rozwijają

– dodał rzecznik.

WWF UK odrzucił wszystkie żądania dotyczące brutalnych eksmisji rdzennych społeczności w Kenii, Kamerunie i Tanzanii

– powiedziała jedna z aktywistek podczas ewakuacji z budynku, którą przeprowadziła policja.

Czytaj też: Aktywistki Extinction Rebellion zdewastowały siedzibę JP Morgan

Extinction Rebellion – WWF w pełni odrzuca zarzuty o łamanie praw człowieka

Jako organizacja globalna będziemy nadal wzmacniać sposób, w jaki włączamy prawa człowieka w ochronę przyrody, wszędzie tam, gdzie pracujemy, w tym w najtrudniejszych obszarach świata, aby chronić społeczności i przyrodę, od której zależą

– powiedział rzecznik WWF.

W związku z zarzutami o łamanie praw człowieka WWF zlecił niezależny przegląd w 2019 roku w celu zbadania jego roli .

Co ważne, panel nie znalazł dowodów na to, że pracownicy WWF kierowali, uczestniczyli lub zachęcali do jakichkolwiek nadużyć. Gdy pojawiły się obawy, nasi pracownicy podejmowali działania, aby zareagować. Panel był również bezlitosny w swoim wniosku, że musimy zrobić więcej

– czytamy w oświadczeniu organizacji pozarządowej.

Zgłoszone nadużycia popełniane przez niektórych strażników rządowych przerażają nas i są sprzeczne ze wszystkimi wartościami, które wyznajemy. Czujemy głęboki i bezgraniczny żal z powodu tych, którzy cierpieli. Jesteśmy zdeterminowani, aby zrobić więcej, aby głos społeczności był słyszalny, aby ich prawa były szanowane i konsekwentnie opowiadać się za przestrzeganiem przez rządy ich zobowiązań w zakresie praw człowieka

– kontynuował.

Protest wywołał również tarcia na Twitterze między konserwatywnym deputowanym Alexandrem Staffordem, który nazwa protest przeciwko WWF „hańbą”, a aktywistami, .

Przez lata pracowałem dla WWF, próbując odwrócić upadek przyrody i chronić nasze środowisko. Ten protest Extinction Rebellion jest hańbą. Wyrządzają więcej szkody niż pożytku i są niewiele więcej niż ekstremistyczną grupą, która bardziej troszczy się o własne ego niż o planetę

– napisał poseł na Twitterze w ramach wątku na temat protestu.

Extinction Rebellion UK odpowiedział:

Dziękujemy za informację zwrotną, Alex. Jesteśmy pokojowym ruchem bez przemocy, mniej retoryki „bandytów i łobuzów”. Ale musimy zapytać, czy pracując dla Shella, próbowałeś również odwrócić degradację przyrody i chronić nasze środowisko?”

Extinction Rebellion prowadzi dwutygodniowy protest wokół Londynu, w tym blokuje London Bridge, protestuje przeciwko sponsorowaniu przez Shell London Science Museum i prowadzi kampanię przeciwko temu, co nazywają „krwawymi pieniędzmi” w instytucjach finansowych, które, jak twierdzą, są powiązane z rasizmem środowiskowym.

euractiv.com/fot.Twitter