Informacje
10-09-2021
Ekolodzy z DUH i Greenpeace chcą zmusić w sądzie VW, BMW i Mercedes do zaprzestania oferowania samochodów z silnikami spalinowymi od 2030 roku.
Ekolodzy z DUH i Greenpeace uderzają w czołowe niemieckie firmy motoryzacyjne
Deutsche Umwelthilfe (DUH) i Greenpeace ogłosiły szczegóły planowanej akcji klimatycznej przeciwko czterem głównym niemieckim korporacjom. Jak zapowiedzieli dwaj prawnicy organizacji w Berlinie, podjęto już pierwsze kroki prawne przeciwko trzem grupom samochodowym BMW, Mercedes Benz AG, Volkswagen oraz grupie naftowo-gazowej Wintershall Dea.
Za pomocą nakazów zaprzestania działalności ekolodzy obu organizacji chcą, aby trzej niemieccy producenci samochodów przestali sprzedawać pojazdy z silnikami spalinowymi do 2030 roku. Zgodnie z listem prawników, firma Wintershall Dea zajmująca się wydobyciem ropy i gazu ziemnego nie powinna najpóźniej do 2026 roku dokonywać nowych odwiertów.
Ostatecznym celem jaki wyznaczyli sobie ekolodzy jest zobowiązanie korporacji do zmiany modelu biznesowego w taki sposób, aby spełniały cele paryskiego porozumienia klimatycznego.
Jeżeli świat waha się przez kolejne dziesięć lat, wtedy cel 1,5 stopnia, a prawdopodobnie także dwa stopnie, nie może już zostać osiągnięty
– wyjaśnił prawnik Roda Verheyen, odnosząc się do postępującego globalnego ocieplenia, dla którego grupy ekologiczne promują wyżej wymienione korporacje w dużej mierze współodpowiedzialne.
Niemiecki przemysł motoryzacyjny ma gigantyczny globalny ślad
– powiedział prawnik reprezentujący Greenpeace w postępowaniu przeciwko VW.
Czytaj też: Ekolodzy sprzeciwiają się organizacji Polskiego Dakaru
Ekolodzy pozywają firmy motoryzacyjne, które same z siebie zapowiedziały neutralność klimatyczną
Prawnik Remo Klingen przygotowuje pozew przeciwko pozostałym trzem korporacjom dla Deutsche Umwelthilfe. Ekolodzy z DUH i Greenpeace powołują się również na orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z marca 2021 roku. Sędziowie w Karlsruhe uznali wcześniej obowiązującą ustawę o ochronie klimatu za częściowo niekonstytucyjną i w odniesieniu do zagrożonych swobód obywatelskich przyszłych pokoleń wezwali do ambitniejszych ochrona klimatu.
Zobowiązuje to nie tylko landy, ale także duże firmy
– mówi adwokat Verheyen.
Zgodnie z własnymi oświadczeniami powodowie chcą dochodzić roszczeń cywilnoprawnych o ochronę ich wolności osobistej i praw majątkowych. Jeśli korporacje nie podpiszą doręczonych nakazów zaprzestania działalności, pozwy zostaną wniesione do właściwych sądów,. VW ma na to czas do końca października, pozostałe firmy do 20 września.
Mercedes-Benz AG, Volkswagen i BMW nie rozumieją zapowiedzi organizacji ekologicznych Greenpeace i Deutsche Umwelthilfe, że wkrótce wystąpią przeciwko nim.
Jesteśmy wyraźnie zaangażowani w cele paryskiego porozumienia klimatycznego, a tym samym w dekarbonizację przemysłu motoryzacyjnego
– ogłosił Mercedes-Benz AG.
Firma zainicjowała „zmianę na neutralność klimatyczną” i „nie widzi podstaw do wydania nakazu”.
Jeśli dojdzie do pozwu, będziemy się przed nim bronić wszelkimi środkami prawnymi
– zapowiedział Mercedes-Benz.
W swoim oświadczeniu BMW i Volkswagen podkreśliły, że chcą teraz zbadać otrzymane pozwy. Obie grupy dały również jasno do zrozumienia, że zaangażowanie w ochronę klimatu jest integralną częścią orientacji firmy. Podejście jakie wykazują ekolodzy, a także „ogłoszenie pozwu przeciwko jednej firmie” są uważane za „nieodpowiednie rozwiązanie ważnych wyzwań społecznych”, napisał Volkswagen.
heise.de/fot.Twitter