Aktywiści PETA chcą postawienia pomnika dla 120 świń, które zginęły w wypadku drogowym 21 czerwca we Francji, w miejscowości Houtkerque.

„Stowarzyszenie PETA wysłało komunikat prasowy z prośbą o umieszczenie steli upamiętniającej świnie, które padły we wtorek wieczorem, 21 czerwca 2022 roku” – poinformowało La voix du Nord po wypadku na drodze do Houtkerque (północ Francji). Komunikat został wysłany do m.in. burmistrza miejscowości.

Pomnik dla zabitych świń we Francji

„Aktywiści PETA wysłali list do Samuela Bevera, burmistrza, prosząc go o pozwolenie na zainstalowanie pomnika przy drodze departamentu 947, gdzie miała miejsce katastrofa, w hołdzie czującym istotom, które zginęły tam w z pewnością przerażający i bolesny sposób” – poiformował portal.

Na grafice koncepcyjnej stworzonej przez organizacje możemy przeczytać o tym projekcie: „Pamięci świń, które ucierpiały i zginęły w wypadku ciężarówki na tej drodze. Gdybyśmy wszyscy byli weganami, to by się nie wydarzyło”. Planowane jest również grawerowanie świni.

Aktywiści przegonieni przez włoskich kierowców

Aktywiści klimatyczni zostali przegonieni przez wściekłych kierowców z autostrady w Rzymie. Doszło do przepychanek i wyrywania transparentów.

W ostatnim czasie na portalach społecznościowych pojawiły się filmy, gdzie grupa wściekłych kierowców starła się z aktywistami klimatycznymi. Sytuacja miała miejsce w ubiegły czwartek na ruchliwej autostradzie w Rzymie. Grupa Last Generation wspierana przez Extinction Rebellion zablokowała drogę Raccordo, która jest jedną z najruchliwszych we Włoszech.

Na nagraniach opublikowanych w mediach społecznościowych widać aktywistów blokujących autostradę, trzymających transparenty i ubranych w kamizelki odblaskowe, którzy utworzyli blokadę drogową, powodując korki mające długość setki metrów. Jednakże sfrustrowani kierowcy wzięli sprawy w swoje ręce, wysiedli z aut i pojedynczo zaczęli odciągać protestujących z jezdni.

Aktywiści na nagraniach nie kryją oburzenia. Widać, jak kierowcy wyrywają transparenty demonstrantom, niektórzy ciągną protestujących na pobocze. Na krótki okres czasu takie działanie udrożniło ruch na autostradzie, jednakże protestujący wrócili na swoje miejsce i ruch ponownie został zatrzymany.

Czytaj również: Aktywiści Extinction Rebellion wzięli na celownik brytyjską cukrownię

Courrier-picard.fr /fot.pixabay