Aktywiści klimatyczni z Extinction Rebellion zagrozili powrócić na ulice Londynu „jak nigdy dotąd” podczas dwutygodniowych demonstracji, które rozpoczną się w poniedziałek. Osoby dojeżdżające do pracy i mieszkańcy mogą doświadczyć poważnych zakłóceń, gdy aktywiści zwiększą presję na rząd, aby podjął działania w związku z kryzysem klimatycznym.

Aktywiści klimatyczni kolejny raz chcą zablokować Londyn na wiele dni

Extinction Rebellion twierdzi, że ma w zanadrzu kilka niespodzianek i uznało Londyn za kluczowy cel – ale pozostaje niejasny w kwestii czasu i dokładnego miejsca ich planów, aby zmaksymalizować ich wpływ.

Aktywiści klimatyczni wielokrotnie doprowadzali do zakłóceń w stolicy, ale tym razem policja zobowiązała się do opracowania kompleksowych planów radzenia sobie z nimi, mówiąc, że będzie dążyć do zminimalizowania skutków ich działań.

Aktywiści mają zejść na Trafalgar Square w poniedziałek rano, ostrzegając, że światu kończy się czas, aby uniknąć załamania klimatu.

Planowane są również okupacje w bliżej nieokreślonych miejscach, marsze tematyczne i ukierunkowane akcje, w tym w weekend świąteczny, przy czym oczekuje się, że Miasto przejmie główny ciężar drugiego tygodnia działań po „rozmach kryzysowych” w pierwszym tygodniu.

Verel Rodrigues z Extinction Rebellion Bristol powiedział:

Aktywiści klimatyczni wzywają wszystkich tych, którzy martwią się tym, co się dzieje i nie są pewni, co z tym zrobić, aby dołączyli do nas w naszych rozmowach kryzysowych, aby wyrazić swoją frustrację wobec rządu bezczynność.

Czytaj też: Aktywiści zablokowali niemieckie biuro związku rolników!

Aktywiści klimatyczni w przeszłości byli zatrzymywani masowo podczas protestów w Londynie

Oczekuj ciepłego powitania, wspaniałych głośników, głośnej muzyki, jasnych kolorów, mnóstwa destrukcyjnych akcji bezpośrednich i kilku niespodzianek

– takim hasłem aktywiści klimatyczni z Extinction Rebellion zapraszają na protesty w Londynie

Jesienią 2019 roku ponad 1700 aresztowań zostało dokonanych podczas 10-dniowych protestów, które na kilka dni zablokowały dużą część centrum Londynu.

Dwa inne poważne wydarzenia, w kwietniu 2019 roku i wrześniu 2020 roku, miały nieco mniejszy wpływ, chociaż ubiegłoroczny był utrudniony przez pandemię COVID.

Członek zespołu medialnego, Alanna Byrne, potwierdziła, że ​​grupa ma nadzieję, że tegoroczne wydarzenie będzie większe niż październik 2019 roku, a 40 procent bezprecedensowej liczby uczestników to nowi rekruci.

Ale przyznała, że ​​pandemia może ponownie wpłynąć na frekwencję.

Aktywiści klimatyczni, są zachęcani przez Extinction Rebellion do wzięcia dwóch tygodni wolnego od pracy i podjęcia działań, aby „politycznie niemożliwe stało się nieuniknione”.

metro.co.uk/fot.Twitter