O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

19-07-2021

Autor: Monika Faber

Aktywiści Extinction Rebellion uznani za winnych blokady prasy

Aktywiści

Sześciu demonstrantów Extinction Rebellion zostało uznanych za winnych zablokowania prasy drukarskiej niektórych największych brytyjskich gazet. Aktywiści pojawili się w piątek w St Albans Magistrates' Court, oskarżeni o blokowanie autostrady przed drukarnią Newsprinters w Broxbourne, Hertfordshire, 4 września 2020 r. Sędzia Sally Fudge skazała oskarżonych, mówiąc, że chociaż demonstracja była „spokojna”, miała znaczący wpływ na zdolność funkcjonowania firm i spowodowała, że ​​gazety straciły około 1 miliona funtów.

Aktywiści winni blokady prasy

Sąd dowiedział się, jak w nocy z 4 na 5 września, około 50 członków Extinction Rebellion użyło pojazdów i bambusowych konstrukcji, wykorzystywanych jako blokady, aby odmówić dostępu do lub z terenu Broxbourne. Protest trwał 14 godzin, a aktywiści atakowali niektóre części mediów drukowanych, które według oskarżonych „nie przedstawiły dokładnych informacji o kryzysie klimatycznym i są winne korupcji”.

Prokuratura Koronna postanowiła sądzić jednocześnie sześciu oskarżonych. Aktywiści Charlotte Kirian, Hazel Stenson, Caspar Hughes, Laura Frandsen, Elise Yard i Amur Jones stanęli przed St Albans Magistrates' Court, gdzie zostali uznani za winnych blokowania autostrady przed drukarnią Newsprinters w Broxbourne.

Prasy Newsprinters publikują tytuły należące do Ruperta Murdocha News Corp, w tym Sun, Times, Sun On Sunday i Sunday Times, a także Daily Telegraph i Sunday Telegraph, Daily Mail and Mail On Sunday oraz London Evening Standard.

Kawa – czy Polacy mają ją we krwi?

Aktywiści blokowali autostradę i uniemożliwiali pracę

To jest drugi proces, w którym wzięli udział oskarżeni Aktywisci Extinction Rebellion prasaaktywiści Caspar Hughes, lat 49, z Exeter; Elise Yarde, 32 lata, z Walthamstow; 39-letni Amir Jones z Londynu; Laura Frandsen, 30 lat, z Londynu; Charlotte Kirin, lat 51, z Bury St Edmunds; i Hazel Stenson, 56 lat, z Bury St Edmunds.

Wyrok miał zapaść już w zeszłym miesiącu, ale sędzia Fudge zgodziła się odroczyć proces w oczekiwaniu na wynik wyroku Sądu Najwyższego, który 25 czerwca unieważnił wyroki skazujące czterech protestujących, którzy zamknęli się razem przed targami broni w 2017 roku. Okazało się, że czterej demonstranci korzystali ze swoich praw do wolności słowa i zgromadzeń i mieli legalną wymówkę.

Sędzia Fudge stwierdziła, że ​​policja zachowała się proporcjonalnie do aresztowania protestujących, dodając:

Poziom zakłóceń spowodowanych protestem był wysoki, a blokada na autostradzie trwała bardzo długo.

Przyjmuje się, że wpływ ich protestu byłby mniejszy, gdyby aktywiści protestowali na poboczu autostrady, tak aby dostawy mogły nadal odbywać się normalnie, ale zdaniem nadinspektora Wellsa, który podjął decyzję o aresztowaniu, było to, że zanim przybył, protest trwał około czterech i pół godziny.

Moim zdaniem protestujący do momentu aresztowania mogli korzystać ze swoich praw wynikających z art. 10 i 11 przy niewielkiej, jeśli w ogóle, ingerencji ze strony państwa, a ta część protestu miała już pewien wpływ na gazety i na prowadzenie działalności w zwykły sposób.

– dodała sędzia.

Aktywiści otrzymali niewielkie kary, ale i tak są zawiedzeni

Sędzia powiedziała, że aktywiści doprowadzili do „utraty przychodów firmy o wartości ponad 1 miliona funtów”, dodając:

To miało wpływ podobny do efektu domina, począwszy od dystrybutorów gazet, którzy ponieśli ciężar zakłóceń, po indywidualnego konsumenta na zewnątrz, który tego dnia nie mógł kupić ulubionej gazety, doświadczając pewnych niedogodności.

Aktywiści nie dostali jednak ogromnych kar. Wszystkich sześciu oskarżonych, z wyjątkiem Frandsen, otrzymało warunkowe zwolnienie na 12 miesięcy i nakazano im zapłatę 150 funtów na rzecz sądu oraz 22 funtów dodatkowej opłaty.

Frandsen, który miał dwa wcześniejsze wyroki skazujące za podobne przestępstwa, został skazany na zapłatę kary finansowej w wysokości 150 funtów, a sądowi zapłacił 150 funtów z dopłatą w wysokości 34 funtów.

Extinction Rebellion zapowiedziało, że rozważa apelację od wyroków skazujących. W oświadczeniu po przesłuchaniu rzecznik organizacji powiedział:

Jesteśmy zdumieni, że sędzia Fudge orzekł, że nie było politycznej ingerencji w operację policyjną, pomimo przytłaczających dowodów.

Stenson, która pracuje dla firmy zajmującej się technologiami ekologicznymi, powiedziała:

Czuję się naprawdę zawiedziona przez wymiar sprawiedliwości. Sally Fudge przegapiła okazję do zmiany kursu, ale zamiast tego zdecydowała się trzymać status quo.

enfieldindependent.co.uk/fot.twitter

swiatrolnika.info 2023