Biuro niemieckiego związku rolników DBV zostało zajęte i zablokowane. Niektórzy protestujący aktywiści mieli ręce przyklejone do drzwi wejściowych. Policja była obecna na miejscu.

Aktywiści zaplanowali na ten tydzień szereg protestów i blokad różnych miejsc i ulic

Demonstracja przed biurami głównych niemieckich związków rolniczych jest częścią tygodnia protestów przed wyborami parlamentarnymi pod koniec przyszłego miesiąca. Ich transparenty głoszą: „Czas na zmianę”. Protestujący aktywiści oskarżają związek rolników, że głównie bronią „dużych chłopców”, którzy zanieczyszczają powietrze i glebę swoim przemysłem rolnym.

Jeszcze w tym tygodniu odbędą się demonstracje przed głównym wejściem do biur partyjnych partii politycznych CDU i SPD, być może również mające na celu okupację lub blokadę. Ponadto w pobliżu biura Grünen zaplanowane jest rozstawienie instalacji przez protestujących.

Na resztę tygodnia ogłoszono kolejne blokady ulic, skrzyżowań i budynków. Tydzień protestów grup ekologicznych w Berlinie rozpoczął się w poniedziałek z mniejszą liczbą uczestników niż oczekiwano. Około trzystu osób zgromadziło się pod Bramą Brandenburską na okupację miejscową. Policja zabrała mężczyzn i kobiety z ulicy.

Według organizatorów kilkaset osób zebrało się po południu przed Ministerstwem Rolnictwa i zatrzymało ruch na berlińskiej Wilhelmstrasse. Protestujący aktywiści twierdzą, że minister rolnictwa Julia Klöckner (CDU) jest pod wpływem dużych firm rolniczych. Mówią, że „masowe niszczenie środowiska i klimatu przez te koncerny rolne” nie może trwać w ten sposób.

Czytaj też: Aktywiści wyrzucą jeździectwo z Igrzysk? Jest oficjalny apel

Aktywiści Extinction Rebellion zablokowali ruch przed Bramą Brandenburską w Berlinie

Protestujący w ramach ruchu na rzecz ochrony klimatu aktywiści Extinction Rebellion zablokowali w poniedziałek ulicę Ebertstrasse przed Bramą Brandenburską w Berlinie. Około 200 osób siedzi na ulicy i utrudnia ruch. Tym samym rozpoczął się w stolicy tydzień protestów na rzecz większej ochrony klimatu.

Jak podała na Twitterze berlińska policja, protestujący próbowali zablokować drogi w innych miejscach wokół Bramy Brandenburskiej, ale funkcjonariusze temu zapobiegli.

W kilku miejscach wokół dzielnicy rządowej rozmieszczono patrole policji. Przed parlamentem, na Potsdamer Platz i w sąsiednim Ministerstwie Środowiska stoją w pogotowiu radiowozy – informował portal rbb24.

Extinction Rebellion pisał na Twitterze o "masowej obecności policji".

W związku z zapowiadanymi protestami i blokadami policja już rano ostrzegała przed utrudnieniami w ruchu drogowym i za pośrednictwem Twittera wzywała by a protestujący aktywiści przestrzegali zasad obowiązujących w trakcie pandemii koronawirusa.

nieuweoogst.nl/fot.Twitter