Informacje
11-09-2017
Puszcza Białowieska jest jednym z najcenniejszych obiektów przyrodniczych Europy i Polski. Jeszcze w 2007 r. Puszcza tętniła życiem. Obecnie na tym terenie zamarło już ponad milion drzew – dlaczego tak się stało, minister Jan Szyszko tłumaczy przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.
Puszcza Białowieska jest jednym z najcenniejszych obiektów przyrodniczych Europy i Polski. Jeszcze w 2007 r. Puszcza tętniła życiem. Obecnie na tym terenie zamarło już ponad milion drzew – dlaczego tak się stało, minister Jan Szyszko tłumaczy przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.
Pod koniec lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, pomimo sprzeciwu Polski, podjął decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej. Takich działań żądała Komisja Europejska. Polska nie zastosowała się do nakazu.
– Celem naszych działań jest przywrócenie zdrowia Puszczy Białowieskiej, a także zapewnienie bezpieczeństwa ludziom, którzy żyją na tym terenie od stuleci. Chcemy, by nasze dzieci i wnuki mogły podziwiać piękną, różnorodną, a przede wszystkim żywą Puszczę
– mówił minister Jan Szyszko przed posiedzeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ws. Puszczy Białowieskiej.
Dziś w Luksemburgu przed TSUE minister Jan Szyszko wyjaśnia działania prowadzone przez Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe na terenie Puszczy Białowieskiej.
– Jeszcze w 2007 r. Puszcza tętniła życiem. Obecnie na tym terenie zamarło już ponad milion drzew. To skutek błędnych decyzji politycznych rządu PO-PSL, który ograniczył działania ochronne na terenie Puszczy. Doprowadziło to do masowego rozwoju kornika drukarza, który zabija kolejne świerki. Obecnie mamy do czynienia z największą plagą kornika w całej historii Puszczy Białowieskiej
– tłumaczy minister środowiska prof. Jan Szyszko.
– Jeden chory świerk zaraża kolejnych 30. Dlatego walczymy o uratowanie starych, ale jeszcze żywych drzew. Jeśli teraz nie powstrzymamy tej plagi, to świerki w Puszczy wymrą w ciągu 2-3 lat. To już nie będzie ta sama Puszcza Białowieska – nasze dobro i dziedzictwo narodowe, jakie znamy
– podkreśla minister.
– Działamy zgodnie z prawem UE
– twierdzi Ministerstwo Środowiska.
– Polska, jako członek Unii Europejskiej, musi przestrzegać prawa UE i chronić obszary Natura 2000, które występują na terenie Puszczy Białowieskiej. Wszystkie działania prowadzone przez Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe na tym obszarze mają wyłącznie na celu realizację tych zobowiązań. Wynikają one z unijnych dyrektyw – ptasiej i siedliskowej
– czytamy na stronie ministerstwa
Całkowite zaniechanie działań ochronnych w puszczy polegających m.in. na usuwaniu chorych drzew może doprowadzić do jej degradacji. Tego zdania jednak nie podzielają pseudoekolodzy i unijni urzędnicy. Ich działania wspiera totalna opozycja.
– Komisja Europejska, Trybunał Sprawiedliwości bronią polskiego dobra narodowego – Puszczy Białowieskiej, która jest zdemolowana dzisiaj przez harwestery ministra Szyszko
– uważa Rafał Grupiński, poseł Platformy Obywatelskiej.
mos.gov.pl/radiomaryja.pl/MD/fot. pixabay.com