O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

23-03-2021

Autor: Polska Agencja Prasowa

Żubry w Bieszczadach – doliczono się 719 osobników

Żubry

Bieszczadzkie żubry zwiększają swoją populację. W trakcie przeprowadzonej w ostatnich dniach inwentaryzacji doliczono się 719 osobników, a 12 z nich można oglądać w zagrodzie pokazowej w Mucznem – poinformował rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Żubry zwiększają populację

Żubry w Bieszczadach zwiększają swoją populację. Jak zaznaczył rzecznik, "jest to kilkuprocentowy wzrost w stosunku do ubiegłego roku, gdy naliczono ich łącznie 677, z czego 9 żyło wówczas w zagrodzie".

Stada bytują na terenie nadleśnictw: Baligród, Cisna, Komańcza, Lesko, Lutowiska i Stuposiany. Natomiast pojedyncze osobniki bywają obserwowane na pogórzu w zasięgu nadleśnictw: Bircza, Brzozów i Krasiczyn.

– mówił w środę Marszałek.

Inwentaryzacja wykazała, że najwięcej osobników występuje przede wszystkim w lasach Nadleśnictwa Baligród. Licząca 291 żubrów populacja skupiona jest tam w 13 grupach. W tym nadleśnictwie, w okolicach Kalnicy pod Chryszczatą, stwierdzono także największe stado bieszczadzkich żubrów; liczy 60 osobników.

Prowadzanie monitoringu żubrów jest zadaniem powierzonym Lasom Państwowym w ramach projektu kompleksowej ochrony żubra w Polsce.

Wyniki inwentaryzacji są dokładne, ponieważ prowadzona jest w jednym wybranym dniu w marcu we wszystkich jednostkach, łącznie z gruntami prywatnymi. Zatem nie zachodzi obawa podwójnego odnotowania tych samych osobników. Natomiast monitoring zdrowotny stad prowadzimy przez cały rok.

– powiedział dyrektor krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Marek Marecki.

Raport o organizacjach antyhodowlanych – kto niszczy polskie rolnictwo!

Żubry wyrządzają szkody

Choć fakt, że żubry zwiększają swoją populację Zubrycieszy, ma to też swoje ciemne strony. Od kilku lat naukowcy zajmujący się bieszczadzkimi żubrami wyrażają zaniepokojenie przegęszczeniem populacji. Skutkuje ono m.in. zwiększeniem szkód w uprawach rolnych i leśnych, ale przede wszystkim powodującym wzrost zagrożenia epidemiologicznego związanego z gruźlicą czy telazjozą.

Od ubiegłego roku wydane zostały decyzje Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o odstrzale sanitarnym do kilkudziesięciu osobników, odnaleziono też resztki kilkunastu żubrów, w tym zabitego przez niedźwiedzia.

W ostatnich latach 13 bieszczadzkich żubrów wyjechało do Bułgarii i Rumunii. Żubry z Polski zasiliły stada żyjące w tamtejszych górach.

Rzecznik RDLP przypomniał także, że "osobnym tematem jest obecnie kwestia szkód dokonywanych przez te zwierzęta w uprawach rolnych i w lesie".

Wciąż rośnie kwota wypłacanych odszkodowań, natomiast zniszczenia w uprawach leśnych miejscami zagrażają trwałości drzewostanów.

– zauważył Marszałek.

Żubry pod ochroną państwa

W Bieszczady pierwsze żubry sprowadzono w 1963 roku. Należą do rasy białowiesko-kaukaskiej. Są potomkami żubra z Kaukazu i samic bytujących w ogrodach zoologicznych i zwierzyńcach prywatnych.

Żubry pochodzące z krzyżówek linii kaukaskiej z białowieską prowadzone są w odrębnej linii hodowlanej. Obecnie w stanie dzikim znajdują się one wyłącznie w Bieszczadach. W pozostałych ośrodkach w Polsce żyją żubry czystej linii białowieskiej.

Są ssakami z rodziny pustorożców. Długość ich ciała wynosi 2,5-3,5 metra, wysokość w kłębie dochodzi do dwóch metrów, ważą do 1000 kilogramów.

PAP/fot.wikimedia,And-kulak

swiatrolnika.info 2023