Informacje
14-05-2022
Na Podkarpaciu, głównie w Bieszczadach, Beskidzie Niskim, salamandry plamiste, największe polskie płazy ogoniaste, weszły w okres rozrodu.
"W maju samice salamandry wydają potomstwo w czystej, powoli płynącej wodzie. Zazwyczaj w zakolach górskich potoków" – powiedział w piątek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Salamandry plamiste będzie można spotkać coraz częściej
Jak zaznaczył rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, "młode salamandry w wodzie żyją prawie trzy miesiące".
"W sierpniu przeobrażone opuszczą zbiorniki wodne. Dojrzałość płciową osiągają po trzech, czterech latach. Dożywają nawet dziesięciu lat" – dodał leśnik.
Marszałek zwrócił uwagę, że "nasi przodkowie uważali, iż salamandry plamiste nie rodzą się jak inne płazy, ale wychodzą z płomieni". "W związku z tym np. w Beskidzie Niskim przestrzegano przed paleniem ognisk w lesie. Obawiano się, że mogą one wyjść z ognia" – mówił rzecznik.
Salamandry plamiste zasiedlają przede wszystkim wilgotne lasy bukowe. Na przełomie lata i jesieni, w okresie godowym, bez trudu można je spotkać w każdym zakątku Bieszczad, Beskidu Niskiego oraz m.in. na pogórzach Dynowskim i Przemyskim. Są największymi w Polsce płazami ogoniastymi. Ich długość dochodzi do 25 cm. Żywią się m.in. dżdżownicami, ślimakami, gąsienicami. W naszym kraju występują głównie w Karpatach i Sudetach i podlegają ochronie gatunkowej.
Czytaj też: Po przeglądach technicznych ruszają koleje linowe w Beskidach
PAP/fot. pixabay