Jeden z leśniczych postanowił zrobić rutynową przechadzkę po terenie Nadleśnictwa Baligród. W jej trakcie jego oczom ukazał się wilk.

Leśniczy natknął się na wilka w okolicach kamiennego potoku. Na szczęście drapieżnik nie myślał o ataku na mężczyznę i po wymianie spojrzeń wrócił do wylegiwania  się w słońcu. Jednakże spotkania z dzikimi zwierzętami zawsze są niebezpieczne i należy zachować czujność.

Leśniczy stanął twarzą w twarz z wilkiem

Idąc do lasu mamy nadzieję, że spędzimy czas na łonie natury i co najwyżej spotkamy się z jakimś przyjaźnie nastawionym roślinożercą. Inaczej wygląda już spotkanie z dzikim mięsożercą. Te, choć piękne i majestatyczne, mogą stanowić zagrożenie.

Takie właśnie spotkanie zaliczył jeden z leśniczych z Nadleśnictwa Baligród na Podkarpaciu, przechadzając się ostatnio po tamtejszych zielonych terenach.

Nad jednym z tamtejszych potoków mężczyzna natknął się na samotnego, dorosłego wilka. Co więcej, udało mu się nagrać zwierzę. Na szczęście nie doszło to tragedii, czego nie można już powiedzieć o zwierzętach gospodarskich w gminie Czersk. Tamtejsi mieszkańcy są przerażeni obecnością wilków. 

Wilk z reguły nie atakuje człowieka

Wilk tylko przez chwilę przebywał w „blasku fleszy”, po czym odszedł w głąb lasu. Co ważne, nie doszło do żadnego poważnego incydentu z udziałem wilka. To w głównej mierze zasługa leśniczego, który podczas spotkania z czworonogiem zachował zimną krew.

Zbliżają się wakacyjne wyjazdy. Wielu ludzi zapewne będzie chciało spędzić wolny czas na spacerach po lasach czy górskich wędrówkach. W takich przypadkach niewykluczone jest, że dojdzie do spotkania oko w oko z jednym z drapieżników.

Lasy Państwowe przypominają, że wilki w gruncie rzeczy są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi. Jeśli już podchodzą do osad ludzkich, to zwykle w poszukiwaniu jedzenia i robią to w taki sposób, by nie wchodzić ludziom w drogę.

„Jednak wilki, podobnie jak każde inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się nieobliczalnie, jeśli są wystraszone, chore lub zranione, a szczególnie wówczas, gdy zostaną oswojone – dokarmiane i przyzwyczajane do pobytu blisko siedzib ludzkich” – brzmi komunikat na oficjalnej stronie Lasów Państwowych.

Czytaj też: Wilki grasują pod Berlinem; wataha jest większa niż sądzono

źródła: o2.pl/ fot. pixabay