O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

26-07-2021

Autor: Sebastian Wroniewski

Fit for 55 zmieni linie lotnicze! Czy to koniec taniego latania?

Fit for 55

Dla przewoźników wdrożenie strategii Fit for 55 wiąże się utratą ulg podatkowych od kosztów zakupu paliwa, koniecznością stosowania dodatków niepochodzących z paliw kopalnych i wyższymi rachunkami za emisje spalin – czyli wyższymi kosztami funkcjonowania.

Fit for 55 uderzy najmocniej w europejskich przewoźników niskokosztowych

Po wprowadzeniu w życie pomysłów proponowanych w ramach Fit for 55 największe wyzwanie czeka europejskich przewoźników niskokosztowych, których rejsy zaczynają się i kończą w Unii Europejskiej. Może i pozostaną one niskokosztowe, bo będą jeszcze bardziej oszczędzać na wszystkim, ale już nie będą tanie. W sytuacji, w której obecnie znajdują się linie lotnicze, nie ma mowy, aby mogły wziąć na siebie koszty tej transformacji.

Część regulacji nie będzie zresztą dla nich nowością. Już dziś kupując bilet płacimy także opłatę paliwową – w przyszłości będzie ona po prostu dużo wyższa. Wcale nie jest wykluczone, że krótsze podróże po Europie staną się zupełnie nieopłacalne tak dla przewoźników, jak i dla pasażerów, którzy pojadą koleją. Do tego zresztą dąży Bruksela.

Komisja Europejska pracując nad pakietem Fit for 55 uznała, że transport lotniczy, odpowiedzialny za 3 procent emisji gazów cieplarnianych, musi zrobić więcej niż zakładano wcześniej, żeby osiągnąć cel zmniejszania emisji tych gazów o 55 procent do 2030 roku w porównaniu z rokiem 1990. Propozycje, ogłoszone po bardzo intensywnych negocjacjach w siedzibie Komisji w Brukseli, przewidują stopniowe wprowadzenie podatku od paliw w lotach po 27 krajach bloku, które obecnie go nie płacą. Organizacje ekologów krytykowały od dawna te przywileje, przewoźnicy starali się z kolei je utrzymać, twierdząc że źle pomyślane podatki nie zmniejszą emisji spalin – bo zawsze znajdzie się jakaś furtka.

Zgodnie z planami Komisji Europejskiej, które muszą zostać jeszcze zatwierdzone przez wszystkie kraje Unii, paliwo lotnicze zostanie opodatkowane tak samo jak w innych środkach transportu. Regulacje mają być wprowadzane etapami przez 10 kolejnych lat, aby pozwolić branży „wyzdrowieć” po pandemii. Było oczywiste, że rządy, które wpakowały miliardy euro w pomoc publiczną dla linii lotniczych, będą chciały najpierw zobaczyć efekty tej pomocy, a dopiero później obciążać beneficjentów kolejną daniną.

Czytaj też: Sztuczna inteligencja usprawni recykling

Fit for 55 – dostawcy będą zmuszeni dodawać zrównoważone paliwo lotnicze do nafty lotniczej

Inna propozycja w ramach Fit for 55Fit for 55 02 ma zmusić dostawców do dodawania od 2025 roku minimum 2 procent zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF) do nafty lotniczej, następnie 5 procent do 2030 roku i 63 procent od 2050 roku. Takie próby już są prowadzone z sukcesami, a liderami są KLM, Air France i Lufthansa. O tym, że silniki samolotu, którym lecą są napędzane np. paliwem z domieszką oleju po frytkach, pasażerowie dowiadują się najczęściej wówczas, gdy już są na pokładzie. Ta informacja zazwyczaj budzi umiarkowane zainteresowanie. Nigdy panikę.

SAF to biopaliwo otrzymywane z przerobu odpadów, np. właśnie „przesmażonego” wcześniej oleju kuchennego i innych substancji nienaftowych oraz — w znacznie mniejszej skali — paliw syntetycznych na bazie wodoru lub e-paliw. Część obowiązującego łącznego celu dotyczącego SAF — 0,7 procenta w 2030 roku, zwiększonego do 28 procent w 2050 roku — zostanie zastrzeżona dla nowych e-paliw, których obecnie jest bardzo mało i są drogie w porównaniu z naftą.

Równoległe ograniczenia mają dotyczyć praktyk pozwalających liniom lotniczym korzystać z tańszego paliwa w lotach powrotnych do Unii (tzw. tankering), co spowoduje, że nowe limity SAF obowiązujące dostawców paliwa będą szybciej przestrzegane przez przewoźników.

Komisja w strategii Fit for 55 zaproponowała również (w ramach porządkowania rynku emisji spalin) stopniowe odejście do 2026 roku od bezpłatnych zezwoleń na emisję CO2 dla linii organizujących loty po Europie. To zmusi je do płacenia więcej, stąd też prognozy, że koszty zostaną przerzucone na pasażerów. Bruksela rozdaje teraz liniom bezpłatnie większość zezwoleń na emisje CO2, aby mogły dostosować się do rynku emisji, nie narażając ich na kupowanie tych zezwoleń, których cena doszła w tym roku do rekordowego poziomu ponad 58 euro za tonę dwutlenku węgla.

Wszystkie te propozycje zmuszą linie w Europie do płacenia więcej za emisje spalin i pobudzą rynek ekologicznego paliwa lotniczego, obecnie bardzo drogiego. To między innymi dlatego stanowi ono niecały procent całego paliwa zużywanego przez branże lotniczą. Większy popyt zmusi także producentów paliwa lotniczego do zwiększenia produkcji oraz innowacji. Pole do popisu jest tutaj ogromne.

rp.pl/fot.Pixabay

swiatrolnika.info 2023