Niedawno świat obiegła informacja, że 16-letnia Szwedka, Greta Thunberg została nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla.

Niedawno świat obiegła informacja, że 16-letnia Szwedka, Greta Thunberg została nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla.

Aktywistka zasłynęła z doprowadzenia w ubiegłym roku do spontanicznej akcji protestacyjnej, gdzie wzywano tysiące młodych ludzi do opuszczenia szkoły, aby zademonstrować postawę w kwestiach ocieplenia klimatu.

„Zaproponowaliśmy Gretę Thunberg, ponieważ jeśli nie zrobimy nic, by powstrzymać zmiany klimatyczne, będzie to przyczyną wojen, konfliktów i migracji. Greta Thunberg rozpoczęła masowy ruch, który uważam za ważny wkład w pokój”

- oświadczył prawnik Freddy André Øvstegård w wywiadzie dla norweskiego oddziału prasowego VG.

Greta Thunberg uczestniczyła również w ubiegłym roku w szczycie COP24 w Katowicach, gdzie po udzieleniu jej głosu powiedziała między innymi, iż politycy często mówią o „zielonym zrównoważonym rozwoju”, bo boją się utraty popularności. W swoim wystąpieniu oznajmiła politykom, że są niedojrzali a paliwa kopalne powinny pozostać pod ziemią. Jeśli system na to nie pozwala, to trzeba zmienić system. W dalszej części oznajmiła, że zmiany nadchodzą, czy się to politykom podoba, czy nie!

Czy Greta Thunberg otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla? Osobiście jestem tego pewien, bo widać jakie panują światowe ekotrendy i polityczna poprawność a w biznes związany z „globalnym ociepleniem” zaangażowana jest ogromna ilość ludzi, w tym ludzi wpływowych, którzy na „ociepleniu klimatu” robią nie tylko gigantyczne pieniądze, ale są w stanie wpływać negatywnie na rozwój gospodarek w różnych krajach. Kapitał też zbijają wszelkie organizacje mianujące się „eko”.

Niegdyś straszono ludzi zaćmieniami księżyca, by łatwiej było manipulować społecznościami i ściągać od ludzi daniny i ofiary, dzisiaj taką funkcję pełni straszenie „globalnym kataklizmem” wskutek zmian klimatycznych i na bazie tego straszenia reguluje się słabymi gospodarkami na całym świecie.

Co wiemy o samej młodej dziewczynie? Pochodzi z rodziny artystycznej, rodzice pracują w Operze zaś jej dziadek jest aktorem i reżyserem. Niewątpliwą ciekawostkę stanowi fakt, iż jej przodek ze strony ojca, niejaki Svante Arrhenius sformułował hipotezę globalnego ocieplenia.
Ekoaktywistka postanowiła przejść na weganizm i odmawia lotu samolotami, choć jak się okazuje podróżuje po świecie całkiem sporo.
Jej matka, uznana śpiewaczka operowa zarzuciła karierę, by wspierać swoją córkę. Nie do końca jasne jest, kto finansuje podróże i działalność nastoletniej Grety Thunberg.  

W szczycie COP24  ekoaktywistka brała udział reprezentując sieć organizacji o nazwie „Climate Justice Now”. Na stronie internetowej wspomnianej sieci możemy przeczytać, iż jej głównym celem jest walka o sprawiedliwość społeczną, ekologiczną i genderową.

W sieci można znaleźć szereg artykułów nieprzychylnych aktywistce, głównie ze względu na despotyczny, autorytarnym i nacechowany jednostronnym postrzeganiem problemów związanym ze zmianami klimatycznymi, gdzie niewiele jest merytorycznej wiedzy, za to bardzo dużo emocji i lakonicznych oskarżeń a nawet gróźb.

Narracja Grety Thunberg z całą pewnością przypada do gustu skrajnym działaczom. Również podczas wypowiedzi w trakcie szczytu COP24 w Katowicach jej odczyt był przesiąknięty  sianiem grozy, pouczaniem, obrażaniem, i  bezkompromisowym stanowiskiem odnośnie wydobywania paliw kopalnych a zwieńczony zapowiedzią wymuszenia zmian z nutą niewątpliwej groźby. Można byłoby odnieść inne wrażenie, ale z kontekstu tak to właśnie zabrzmiało. Cokolwiek te deklaracje i groźby miały oznaczać, to nie wpisują się one w merytoryczną dyskusję odnośnie tak poważnych zagadnień jak zmiany klimatyczne, które są pochodną złożonych procesów, przecież nie tylko związanych z przemysłową działalnością człowieka, ale całym spektrum zjawisk fizycznych jakie dokonują się na naszym globie i poza nim.

Czy Greta Thunberg otrzyma pomimo kontrowersyjnej osobowości i postawy  Pokojową Nagrodę Nobla? Powtórzę się – moim zdaniem tak, choć chciałbym być w błędzie. Obserwując jednak światowe i lokalne trendy dostrzegam, że takie są niestety realia dzisiejszej polityki, politycznej poprawności i wpływów a widać wyraźnie, że solidnie umocowani w polityce globalnej ludzie, nastolatkę ewidentnie promują i wypychają na „światowego eksperta” od straszenia kataklizmami.

Adam Paczesny

fot. collage RW - newscientist.com/Wikipedia

Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco