Talk icon

Informacje

30-08-2020

Autor: Oliwia Rudzińska

Drapieżne roztocza nadzieją w walce ze szkodnikami upraw?

Drapieżne roztocza

Drapieżne roztocza to zwierzęta, które żywią się szkodnikami upraw. Mogą pomóc w walce na przykład z przędziorkiem, który atakuje uprawy szklarniowe. Nieocenione jest także działanie tych małych drapieżników wśród roślin doniczkowych, a także w przydomowych ogrodach czy domowej uprawie roślin.

Drapieżne roztocza – czyli jakie?

Drapieżne roztocza, które zyskują największą popularność, to bez wątpienia dobroczynek szklarniowy (Phutoseilus persimilis), a także roztocz o naukowej nazwie Euseius gallicus. Pierwszy z nich upodobał sobie w swoim jadłospisie przędziorka chmielowca, który jest szkodnikiem upraw szklarniowych na przykład pomidorów czy papryki. Przędziorki atakują także uprawy róż, czy praktycznie większości kwiatów doniczkowych. Szkodnikami, które upodobały sobie na przykład plantacje ziół są z kolei mączliki i wciornastki. Ich wrogiem jest E. gallicus.

Czytaj także:Glifosat w Unii Europejskiej dozwolony do 2022 – jakie są alternatywy?Glifosat w Unii Europejskiej dozwolony do 2022 – jakie są alternatywy?

Drapieżne roztocza – dobroczynek szklarniowy

drapieżne roztocza paprykaDobroczynek szklarniowy jest niezastąpiony w zwalczaniu wszystkich stadiów rozwojowych przędziorka chmielowca. Największą zaletą dobroczynka jest bez wątpienia to, że żywi się wyłącznie przędziorkiem, nie jest więc w żaden sposób zagrożeniem dla innych pożytecznych istot bytujących w uprawach. Walka z przędziorkiem jest o tyle trudna, że opiera się on bardzo często opryskom chemicznym, ze względu na swoją zdolność do ukrywania się w trudno dostępnych miejscach i wychodzeniu na żer wtedy, kiedy warunki są sprzyjające. Jako pajęczak, oplata on wtedy roślinę siecią drobniutkiej pajęczyny, którą dodatkowo nieraz bardzo trudno wypatrzyć, bo powstaje ona na spodzie liści i w innych niewidocznych na pierwszy rzut oka częściach roślin. Żywiąc się, przędziorek wysysa soki z roślin i powoduje ich usychanie i zamieranie. Drapieżne roztocza, jakimi są dobroczynki szklarniowe wprowadzone do uprawy pozwalają z dużą dozą prawdopodobieństwa zwalczyć tego szkodnika.

Drapieżne roztocza – E. gallicus

Roztocza te są tak jak wspomniane naturalnym wrogiem mączlika i wciornastka. Instyt Ochrony Roślin PIB w Poznaniu przeprowadził szczegółowe badania na temat skuteczności E. gallicus. Roztocza tego gatunku skutecznie zwalczają szkodniki na Bazyli i szałwii, ograniczając ich populację nawet o 80%. Niestety wykazują się mniejszą skutecznością na pietruszce. Drapieżne roztocza przyczyniają się dzięki likwidowaniu populacji szkodników do zwiększenia produkcji przez rośliny pyłku kwiatowego. Podobnie jak drapieżne roztocza dobroczynka, żerują tylko i wyłącznie na konkretnych szkodnikach.

Drapieżne roztocza bez wad?

Niestety nie wszystko złoto, co się świeci. Drapieżne roztocza mają oczywiście swoje wady. Przede wszystkich ich zastosowanie jest wyłącznie interwencyjne. Nie możemy wprowadzić pożytecznych roztoczy aby zapobiec inwazji szkodników. Żywią się bowiem tylko i wyłącznie konkretnymi gatunkami, więc bez ich występowania po prostu zginą. Należy też uważać na wprowadzanie dobroczynka czy E. gallicus w przypadku oprysków – te drapieżne roztocza mogą podzielić śmiertelny los szkodników, przeciwko którym opryski były stosowane, a niestety może zdarzyć się tak, że przędziorek czy wciornastek przeżyją. Warto więc bacznie obserwować swoje uprawy i jeśli zdecydujemy się na interwencyjne użycie drapieżnych roztoczy, należy się go trzymać i nie stosować innych środków.

fot. Rasbak (CC BY-SA 3.0)/ Gilles San Martin (CC BY-SA 2.0)

swiatrolnika.info 2023