Polska jest aktualnie całkowicie samowystarczalna jeśli chodzi o produkcję podstawowych produktów żywnościowych – wyjaśnia Norbert Kaczmarczyk.

"Należy również podkreślić, że w obecnej sytuacji międzynarodowej, a w szczególności w obliczu trwającej wojny na Ukrainie, bezpieczeństwo żywnościowe Polski nie jest bezpośrednio zagrożone" – przekazał wiceminister rolnictwa.

Kaczmarczyk: Polska jest spożywczym gigantem

"Polska jest dużym producentem żywności w Europie i jej znaczącym eksporterem. Obecnie, Polska jest na 7 miejscu wśród największych eksporterów artykułów rolno-spożywczych w całej UE. Równocześnie jest także na 3 miejscu spośród państw UE, które mają najwyższy, dodatni bilans handlowy. Wartość eksportu artykułów rolno-spożywczych w 2021 roku wyniosła około 37,4 mld EUR (ok. 170,8 mld zł), co oznaczało wzrost o 9% w stosunku do 2020 roku. Jest to najwyższy w historii poziom eksportu żywności z Polski. Dane dotyczące wielkości produkcji artykułów rolno-spożywczych oraz poziomu eksportu tych artykułów, wskazują na dużą rezerwę w jej dysponowaniu, a to oznacza, że żywności w Polsce nie zabraknie. Analizując sytuacje w podstawowych sektorach rolnych, należy podkreślić, że na zaspokojenie krajowych potrzeb przeznaczaliśmy w ostatnich latach około 25% produkcji wołowiny, 40% drobiu, 78% mleka, 80% zbóż, cukru 60% – reszta trafiała na eksport i w coraz większym zakresie w postaci produktów przetworzonych" – wyjaśnia wiceminister Norbert Kaczmarczyk.

"Należy również uspokoić polskie społeczeństwo w związku z decyzją władz Ukrainy o wprowadzeniu do końca bieżącego roku zakazu eksportu z Ukrainy takich produktów jak żyto, jęczmień, gryka, proso, cukier, sól konsumpcyjna. Import z Ukrainy niemal wszystkich z wymienionych produktów nie był znaczący. Ponadto, w przypadku żyta, jęczmienia, mięsa oraz cukru produkcja w Polsce jest wystarczająca, a Polska jest również ich eksporterem. W przypadku pozostałych z wymienionych produktów ich ewentualne niedobory na krajowym rynku będą mogły być uzupełnione importem z innych państw. Można więc założyć, że podjęta przez rząd ukraiński decyzja nie powinna mieć istotnego wpływu na dostępność w Polsce wymienionych produktów" – dodaje.

"Rosnące w ostatnich tygodniach koszty produkcji przekładają się również na wzrost cen żywności i jest to sytuacja bardzo trudna. Z rekordowo wysokimi cenami żywności  mamy do czynienia nie tylko w Polsce, ale również i w innych państwach Europy i świata. Przyczyny wzrostu cen, w tym cen żywności mają charakter podażowo-popytowy, a jednym z głównych powodów jest bardzo duży wzrost cen surowców na rynkach światowych, a więc czynnik niezależny od rządu i od prowadzonej polityki pieniężnej. W celu przeciwdziałania wzrostom cen Rząd RP podejmuje działania zarówno na poziomie międzynarodowym, jak i również na poziomie krajowym. Podjęto m.in. działania z zakresu polityki podatkowej wpływające na obniżenie inflacji w najbliższych miesiącach, jak i działania osłonowe wspierające budżety gospodarstw domowych, zwłaszcza tych o najniższych dochodach w ramach Traczy antyinflacyjnej 1 i 2" – przekazał Norbert Kaczmarczyk.

Żywność w Polsce a paliwo

"Należy również wspomnieć o paliwie, którego dostępność w Polsce jest zapewniona, a jego rezerwy są wystarczające do zapewnienia prawidłowego funkcjonowania gospodarki. Ewentualne, krótkotrwałe braki paliw na stacjach, wynikające ze zwiększonych niż zwykle zakupów, mogą być związane jedynie z problemami logistycznymi. Dotyczy to m.in. braku wystarczającej liczby kierowców, z których istotna część, to Ukraińcy, którzy w związku z wojną w Ukrainie postanowili wrócić do swojego kraju. Szacuje się, że w polskich firmach transportowych jedna trzecia kierowców pochodzi z Ukrainy" – podkreślił Kaczmarczyk. 

"W intensywnych dyskusjach na forum unijnym Polska podkreśla także konieczność zrewidowania dotychczasowych założeń Europejskiego Zielonego Ładu. Wysokie ceny nośników energii i nawozów mogą prowadzić do ograniczania produkcji rolnej, dlatego powinniśmy zrezygnować lub przynajmniej ograniczyć dodatkowe wymogi produkcyjne związane z celami tej strategii" – wyjaśnił.

"Chcę zapewnić, że Polska jest w pełni zabezpieczona pod względem żywności i jej nie zabraknie zarówno dla obywateli naszego kraju, jak i dla uchodźców z Ukrainy" – uspokaja wiceminister rolnictwa Norbert Kaczmarczyk.

Czytaj również: Ceny żywności rekordowo wysokie. Przebity historyczny wynik

mrirw/fot.Pixabay