O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

12-08-2020

Autor: Sebastian Wroniewski

Złodzieje bydła powrócili! Zamiast koni mają ciężarówki i quady

Złodzieje bydła

Złodzieje bydła wracają z zapomnienia. Zjawisko znane głównie z westernów znów zyskuje na popularności, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Miejscowi rolnicy terroryzowani są przez zorganizowane gangi. Kradzione jest nie tylko bydło - giną też traktory czy quady.

Złodzieje bydła powrócili

Jeźdźcy z Coltami przy boku, zakrytymi twarzami i kapeluszami na głowach, przepędzający przez równiny Dzikiego Zachodu stado skradzionego bydła. Zapewne tak większość ludzi wyobrazi sobie gangi kradnące bydło. Złodzieje bydła nie odeszli jednak w zapomnienie, a po prostu poszli z duchem czasu. Konie zastąpiły quady, a bydło nie jest przepędzane tylko ładowane do ciężarówek. Ze swoimi poprzednikami z Dzikiego Zachodu łączy tylko jedno - zakryte twarze.

Właśnie z tym problemem zmagają się rolnicy, przede wszystkim w Wielkiej Brytanii. W ciągu ostatniego roku przestępczość w rolnictwie wzrosła prawie o połowę i zaczęły się pojawiać zorganizowane gangi zaczęły, które koncentrują się bezpośrednio na takich kradzieżach

Złodzieje bydła wyrządzają ogromne straty w Szkocji i Walii. W pierwszej części królestwa złodzieje pozbawili w zeszłym roku rolników około 2,3 miliona funtów, podczas gdy w Walii straty sięgają około 2,6 miliona funtów. W całej Wielkiej Brytanii w zeszłym roku gangi dokonały kradzieży o wartości ponad 54 mln funtów.

Przestępczość rolnicza jest jak fala. Rozprzestrzenia się na nasze gospodarstwa i wsie i dotyka prawie każdego mieszkańca wsi. Ma to również ogromny wpływ na zdrowie psychiczne mieszkańców. Często żyją samotnie i się boją.

– powiedział BBC Owen Suckley, przedstawiciel walijskich związków rolników.

Ponadto brytyjscy rolnicy obawiają się, że z powodu pandemii COVID-19 złodzieje bydła poczują się jeszcze pewniejsi, a ich liczba będzie nadal rosła.

Chociaż kradzież prawie ustała podczas kwarantanny, już widzimy oznaki, że wrócili do pracy.

– powiedział brytyjskim dziennikarzom Mark McBrearty z oddziału Szkockiego Związku Zawodowego.

Młode żubry z zagrody pokazowej w Mucznem otrzymały imiona!

Złodzieje bydła kradną też sprzęt

Rolnicy tracą nie tylko bydło. Zlodzieje bydla Częstym celem gangów są również pojazdy terenowe lub traktory. Na przykład pasterz Andrew Houston opisał dziennikarzom BBC, jak złodzieje bydła ukradli jego quad za 8 tysięcy funtów. Złodzieje rzekomo śledzili go z drona przez kilka dni przed kradzieżą.

To po prostu pokazuje, że nikt nie jest bezpieczny. Technologie są łatwo dostępne i łatwe w obsłudze.

– dodał.

Przestępczość rolnicza dotyka również naszych południowych sąsiadów z Czech. Tutaj jednak na szczęście nie grasują złodzieje bydła, ale problemy dotykają innych sektorów. Przykładem jest kradzież rodzin pszczelich, których liczba w kraju znacznie wzrosła w ciągu ostatniego roku. Kradzieże wynikają z ich rosnącej ceny.

Pszczelarze okradają pszczelarzy. Jestem o tym przekonany. Laik nie wiedziałby, jak ukraść kolonię pszczół. Jeśli kradzieże są winą grup, to przynajmniej jeden z członków musi być pszczelarzem.

– powiedział w maju Česlav Valošek z Czeskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy.

idnes.cz/fot.pxhere

swiatrolnika.info 2023