Mieszkańcy wsi Knuki żyją w strachu przez ostatnie tygodnie. Wilki są widywane blisko zabudowań, a zdarza się, że atakują także psy.

“Strach spacerować. Z kolegą poszedłem na spacer z psem i zobaczyliśmy dwa biegnące osobniki. Poszczułem je psem, ale one poszły za nami, więc uciekliśmy” – przekazał przerażony mieszkaniec wsi. Nadleśnictwo Spychowo przekazało zalecenia dla mieszkańców, dzięki którym drapieżniki nie będą przyciągane w miejsca zabudowań.

Wilki niepokoją mieszkańców wsi Knuki

Jak podkreślił Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo, że drapieżniki nie będą podchodziły do zabudowań, jeśli nie będą miały po co tam iść.

“Psy trzeba wyprowadzać na smyczy, a w obejściu zamykać w kojcach, trzeba też na noc zamykać zwierzęta gospodarskie oraz dbać o to, żeby nigdzie nie leżały śmieci, bo to może przyciągać drapieżniki” – wyjaśnił.

Od 1998 roku wilki są w Polsce pod ochroną. W uzasadnieniu do tej decyzji podkreślono pozytywną rolę drapieżników w utrzymaniu równowagi ekologicznej w lasach. Na Warmii i Mazurach jest około 120 wilków, głównie w Puszczy Piskiej i Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej.

Przypomnijmy, że w połowie marca drapieżniki zaatakowały i rozszarpały sześć hodowlanych danieli.

Drapieżniki podchodzą pod zabudowania w gminie Gorlice

Po tym jak wilki zaczęły coraz śmielej podchodzić pod zabudowania w miejscowości Szymbark, gdzie zagryzły nawet psa, gmina Gorlice wydała ostrzeżenie. 

W komunikacie ostrzegawczym władze gminy podkreśliły, że drapieżniki te są z natury płochliwe, lecz przypomniano, że są to zwierzęta dzikie i w przypadku spotkania wilka należy spokojnie się oddalić. Zaapelowano również o zachowanie szczególnej ostrożności oraz przestrzegania szeregu zasad bezpieczeństwa.

“Wilki najczęściej są płochliwe i unikają kontaktu z człowiekiem, bywa jednak, że podczas bezpośredniego spotkania mogą się nam przyglądać dłuższą chwilę, zanim wyczują nasz zapach. Pamiętajmy jednak, że są to zwierzęta dzikie i w przypadku spotkania wilka należy spokojnie się oddalić, a gdy wilk wielokrotnie pozwala podejść do siebie na odległość poniżej 30 metrów, należy natychmiast powiadomić o tym fakcie Urząd Gminy Gorlice” – czytamy w ostrzeżeniu.

Gmina przypomniała również, że w Polsce wilki znajdują się pod ochroną, a ich odstrzał jest zabroniony!

Czytaj też: Wilki zaatakowały hodowlę bydła Macieja Sidorowicza

radioolsztyn.pl/fot.Pixabay