Informacje
10-12-2021
Weterynarze zmagają się z dramatyczną sytuacją kadrowo-płacową. KRLW wskazuje, że resort rolnictwa nie podejmuje realnego działania.
Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna wystosowała apel do lekarzy weterynarii o powstrzymanie się od zawierania umów z powiatowymi lekarzami weterynarii na wykonywanie czynności urzędowych w 2022 r. KRLW zwróciła również uwagę, że resort rolnictwa jest głuchy na oczekiwania lekarzy dot. wynagrodzeń. Wobec takich reakcji resortu Rada zapowiada czynny opór i protest.
Weterynarze nadal z dramatyczną sytuacją płac
Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna zwraca uwagę, że weterynarze nadal znajdują się w dramatycznej sytuacji płacowej. Mimo działań KRL, które mają na celu zwiększenie stawek wynagrodzeń weterynarzy i poprawę sytuacji kadrowo-płacowej, resort rolnictwa nie wprowadza praktycznych działań. Działania decydentów szczebla centralnego, jak wskazano, są podejmowane na zwłokę.
„Nie możemy dalej godzić się na wykonywanie pracy za 9,30 zł za godzinę, dofinansowywanie budżetu państwa używając samochodów prywatnych do wykonywania czynności urzędowych za 0,8358 zł za km. Nie możemy też pozwalać, aby urzędnik niebędący lekarzem weterynarii zwalczał choroby zakaźne zwierząt albo wystawiał świadectwa zdrowia czy badał zwierzęta rzeźne” – czytamy w apelu Rady.
KRLW wystosowało apel
W związku z obecną sytuacją, KRLW wystosowało apel, aby weterynarze powstrzymali się do odwołania od zawierania umów z powiatowymi lekarzami weterynarii na wykonanie w 2022 r. czynności urzędowych. Rada zwróciła się w apelu powiatowych lekarzy weterynarii o nie wywieranie presji na lekarzy urzędowych do zawierania tych umów. Ponadto w zeszłym miesiącu zaapelowała do ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka w sprawie wynagrodzeń. Do Izby docierały bowiem informacje, że weterynarze nie dostają pieniędzy.
Zapowiedziano podjęcie kroków, radykalnych środków, jakimi są czynny opór, a także protest.
Czytaj: Lekarze weterynarii rezygnują z pracy przez płace. MRiRW odpowiada
vetpol.org/fot.pixabay.com