Informacje
12-05-2021
Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) zorganizowało dziś w sejmie konferencję prasową poświęconą sytuacji w rolnictwie. Miłosz Motyka i Stefan Krajewski wypunktowali błędy Prawa i Sprawiedliwości z zakresu polityki rolnej, podkreślając, że najbliższe lata mogą okazać jeszcze trudniejsze. PSL mówi o festiwalu hipokryzji, nawiązując do obietnic rządu.
Politycy PSL: nie ma pieniędzy na rekompensaty i odszkodowania
Miłosz Motyka podkreślił, że polskie rolnictwo jest dziś narażone na niszczące działanie kolejnych plag takich jak epidemia afrykańskiego pomoru świń czy grypa ptaków. Rolnicy tracą dobytek, a – jak podkreślają politycy – pieniędzy na rekompensaty i odszkodowania brakuje.
ASF zlikwidował wiele gospodarstw. Ptasia grypa uderzyła w hodowców. Dziś nie ma pieniędzy na pomoc i rekompensaty dla poszkodowanych. PiS okazał się malowanym obrońcą polskiej wsi – podkreślił Motyka.
Czytaj także: Chadecja Polska – powstaje nowy ruch społeczno-polityczny. Siła potrzebna rolnikom?
Co z WPR?
Zdaniem PSL także negocjacje środków w ramach nowej Wspólnej Polityki Rolnej zakończyły się fiaskiem. Może to poskutkować pogarszającą się sytuacją gospodarzy w następnych latach.
Dziś możemy jasno powiedzieć: sytuacja w rolnictwie jest zła już dziś, następne lata będą tylko trudniejsze. Od początku mówiliśmy, że PiS niewiele wynegocjował dla rolników na lata 2020-27. Festiwal hipokryzji i obłudy tego rządu. Kolejne obietnice, które szczególnie dla rolników nie znalazły pokrycia – powiedział Stefan Krajewski.
Fot. TT PSL