Grzybobranie w poprzednim roku trwało również w listopadzie. Dni i noce są coraz chłodniejsze, ale polskie lasy wciąż obfitują w grzyby.

Wyprawa na grzyby do lasu to pomysł na aktywne spędzenie wolnego czasu. Podpowiadamy, które miejsca wybrać, by znaleźć najwięcej grzybów, i przypominamy, w których miejscach zbieranie grzybów jest niedozwolone.

Rodzaje grzybów w listopadzie

Późną jesienią w lasach wciąż mamy szansę zebrać wiele gatunków grzybów. W listopadzie znajdziemy:
• podgrzybki,
• gąski,
• kurki,
• kanie,
• opieńki.
Niestety czas na zbieranie borowików, maślaków i koźlarzy kończy się w październiku.

Przypominamy zasady prawidłowego zbierania i przechowywania grzybów:

Delikatnie wykręcaj grzyby, by nie uszkodzić grzybni. Odcinanie trzonu niszczy grzybnie - uniemożliwia prawidłowe rozpoznanie gatunku i wyrośnięcie na niej kolejnych grzybów. Nożyka używaj tylko do oczyszczania grzybów ze ściółki.

Zbieraj tylko zdrowe grzyby, tzn. takie, które nie są nadgryzione, nasączone wodą, zaczerwienione lub nadpleśniałe.
Zbieraj tylko grzyby, które znasz. Jeśli nie jesteś pewien co to za grzyb - zostaw go w lesie. Pozostaw także w lesie grzyby rzadkie i ginące.
Oszczędź grzyby duże i stare - nie są atrakcyjne kulinarnie, w lesie służą za to jako nasienniki.
Nie zbieraj grzybów rosnących na skraju lasu, w okolicy dróg i zakładów produkcyjnych - grzyby wchłaniają z otoczenia metale ciężkie i zanieczyszczenia.
Zbieraj grzyby do wiklinowych koszyków lub pojemników przepuszczających powietrze. Nigdy nie korzystaj z foliowych torebek - zaparzysz grzyby i przyspieszysz ich psucie. Grzyby w foliowych torebkach mogą wydzielać szkodliwe substancje.
Przed udaniem się na grzybobranie, sprawdź listę grzybów podlegających ochronie - pobierzesz ją ze strony Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Grzybobranie może być niebezpieczne. Uważaj na gatunki trujące!

W Polsce występuje około 200 gatunków trujących grzybów. Spożycie niektórych z nich może doprowadzić do śmierci. Dlatego zawsze zbieraj tylko te grzyby, które znasz! Dla pewności warto pokazać swoje zbiory doświadczonemu grzybiarzowi lub porównać z atlasem grzybów.

Stacje sanitarno-epidemiologiczne w różnych regionach Polski oferują porady i konsultacje grzyboznawców. W poradniku Lasów Państwowych, w temacie takim jak grzygobranie, znajdziemy informację, że nie wszystkie grzyby trujące mają gorzki i piekący smak. Mitem jest również to, że wszystkie grzyby niejadalne mają pod kapeluszem blaszki, a jadalne rurki - przykładem mogą być kurki (jadalne grzyby z blaszkami) i goryczaki żółciowe (niejadalne grzyby z rurkami).

Wśród grzybów najsilniej trujących wymieniane są: muchomor sromotnikowy, muchomor zielonawy, muchomor czerwony, muchomor wiosenny i muchomor jadowity.

Grzybobranie w internecie

Grzybiarze z całej Polski wymieniają się informacjami o zbiorach w swoich regionach. Na tej podstawie serwis grzyby.pl przygotowuje mapę występowania grzybów. W ostatnich tygodniach najwięcej grzybów zbierano w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim, świętokrzyskim i śląskim. Gorsze warunki do zbierania grzybów były we wschodnich regionach Polski - na Warmii i Mazurach, Podlasiu, w województwach lubelskim i podkarpackim. Zapaleni grzybiarze nie ujawniają swoich najlepszych miejscówek, ale niektórzy chwalą się zbiorami i dzielą informacjami, gdzie udało im się ostatnio znaleźć grzyby.

Cieszmy się samym przebywaniem w lesie i zbierajmy wyłącznie te grzyby, co do których jesteśmy pewni, że są jadalne. Nie niszczmy bezmyślnie grzybów których nie znamy, zostawmy las takim jak go zastaliśmy. Pamiętajmy, że las jest domem zwierząt nie ludzi. Do czystego tętniącego życiem lasu chętnie wrócimy kolejny raz, aby cieszyć się grzybobraniem.

Czytaj również: Grzybobranie – jakich zasad należy przestrzegać aby było bezpieczne?

Źródło: gov.pl/fot.pixabay