Zakaz hodowli zwierząt futerkowych czy ograniczenie uboju rytualnego – to tylko niektóre z najnowszych pomysłów PiS. Ustawa krytykowana jest szeroko przez środowiska publicystyczne, polityczne oraz rolnicze. Przeciwna nowym zapisom jest także Krajowa Rada Izb Rolniczych, która wskazuje, że nowe przepisy negatywnie wpłyną na ekonomię gospodarstw rolnych, które i tak już zmagają się z wieloma problemami

Zakaz hodowli zwierząt futerkowych – stanowisko KRIR

Podczas V Posiedzenia Krajowej Rady Izb Rolniczych przyjęto stanowisko w sprawie aktualnej sytuacji w rolnictwie, w tym w sprawie zapowiedzianego projektu ustawy dotyczącej praw zwierząt, która przewiduje między innymi zakaz hodowli zwierząt futerkowych, czy ograniczenie uboju rytualnego.

Stanowisko Krajowej Rady Izb Rolniczych jest jasne: ustawa przygotowana przez PiS jest szkodliwa i nie należy wszczynać nad projektem żadnych pracy legislacyjnych. Izby Rolnicze za szczególnie szkodliwe uznały propozycje, by ograniczyć ubój rytualny oraz wprowadzić zakaz hodowli zwierząt futerkowych.

Rozwiązania te negatywnie wpłyną na ekonomię gospodarstw rolnych, doprowadzając do pogorszenia sytuacji finansowej rolników i ich rodzin. Wpłynie to także na cały sektor rolno – przemysłowy, zmniejszając znaczenie polskich przedsiębiorstw, w szczególności na światowym rynku mięsa wołowego i drobiowego. Projekt ten dotknie również sektor usług utylizacyjnych, zwiększając w tym zakresie rolę przedsiębiorców zagranicznych, przede wszystkim niemieckich. Brak zwierząt futerkowych bowiem spowoduje, że odpady z hodowli drobiu (którymi są karmione zwierzęta futerkowe), będą musiały podlegać utylizacji, a w sektorze tym widoczna jest duża ekspansja przedsiębiorstw zagranicznych.

– czytamy w uzasadnieniu KRIR.

Krajowa Rada Izb Rolniczych podkreślaj również, że popiera dążenia do poprawy dobrostanu zwierząt, ale ograniczenie uboju rytualnego i zakaz hodowli zwierząt futerkowych nie są rozwiązaniem. Priorytetem dla polskiego rządu powinno być dbanie o rozwój polskiej gospodarki i dobro polskich rolników.

Krzysztof Bosak: mamy smutną lewicową koalicję polityków z PiS-u, Platformy i Lewicy

Zakaz hodowli zwierząt futerkowych? Są inne problemy!

KRIR podkreśla, że rolnictwo mierzy się z wieloma problemami, których nie rozwiąże zakaz hodowli zwierząt futerkowych czy uboju rytualnego. Obecna pandemia oraz wywołany przez nią kryzys uwydatniły znaczenie sprawnego systemu żywnościowego, który funkcjonuje w każdych okolicznościach i jest w stanie zapewnić obywatelom dostęp do wystarczającej podaży żywności.

COVID-19 dotknął gospodarkę w różnym stopniu. W przypadku rolnictwa najbardziej ucierpieli rolnicy i przetwórcy eksportujący swoje towary, z powodu zapaści w transporcie i zamknięciu sektora HoReCa. Coraz częstsze występowanie suszy, ulewnych deszczy nieustannie przypomina o tym, że nasz system żywnościowy jest zagrożony. Dodatkowo nie udało się zwalczyć Afrykańskiego Pomoru Świń, wręcz przeciwnie – mamy jeszcze więcej ognisk, niż w zeszłym roku o tej samej porze.

– opisuje KRIR.

Zamiast zajmować się tematami takimi jak zakaz hodowli zwierząt futerkowych, które nie pomogą rolnictwu, a przysporzą mu tylko dodatkowych problemów, rząd powinien zająć się realnymi problemami polskiego rolnictwa.

Członkowie Krajowej Rady wnioskują o skuteczną walkę z pogłowiem dzików, które są głównym wektorem ASF oraz wypłatę odszkodowań z tytułu strat poniesionych przez producentów trzody w strefach niebieskich łącznie z zapewnieniem przez budżet państwa środków na bioasekurację. KRIR wnosi także o wprowadzenie oceny wagi uchybień ocenianych przy spełnianiu zasad bioasekuracji, tak aby umożliwić wprowadzenie procentowego pomniejszenia wysokości odszkodowania w sytuacji wystąpienia ogniska ASF w gospodarstwie rolnym.

– czytamy na stronie KRIR.

krir.pl/fot.KRIR