Ceny kukurydzy na Ukrainie sprawiają, że hodowla jest nierentowna!

W związku ze wzrostem ceny kukurydzy na rynku ukraińskim oczekuje się, że produkcja mięsa drobiowego i jaj w tym kraju stanie się nierentowna w IV kwartale 2020 roku. Przekazuje to wspólny apel Ukraińskiego Związku Hodowców Drobiu, a także kilku innych lokalnych stowarzyszeń biznesowych skierowany do premiera Ukrainy Denisa Shmuhala.

Ceny kukurydzy przełożyły się na wyższe koszty produkcji drobiu i jaj!

Dopóki ceny detaliczne produktów drobiowych są powiązane z siłą nabywczą ludności Ukrainy – która jest nadal niska – wzrost między innymi ceny kukurydzy przekładające się na wyższe koszty produkcji, powoduje straty producentów mięsa drobiowego i jaj

– ostrzega związek z innymi stowarzyszeniami w apelu.

Obecnie średnia marginalność w sektorze mięsa brojlerów wynosi minus 12 procent, podczas gdy średnia marginalność w sektorze jaj wynosi minus 17 procent – szacują ukraińscy hodowcy. Bez znacznego wzrostu cen oczekuje się, że marże pozostaną poniżej progu rentowności.

Ukraińscy hodowcy drobiu znajdują się w samym środku spadających cen i rosnących kosztów produkcji. We wrześniu tego roku średnia cena detaliczna mięsa drobiowego na Ukrainie spadła o 15 procent w porównaniu z rokiem poprzednim

– podał Państwowy Komitet Statystyczny Ukrainy.

Na krajowym rynku jaj, ceny spadły trzeci rok z rzędu, spadek o 13 procent w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2020 roku, o 15 procent w 2019 i 12 procent w roku 2018. Zarówno produkcja mięsa jak i jaj była nieopłacalna w 2019 roku, ale tegoroczna sytuacja wydaje się znacznie gorsza.

Produkcja była nieopłacalna już w ubiegłym roku, a przy znacznym wzroście kosztów produkcji(spowodowaną przez między innymi wysokie ceny kukurydzy) odczuwamy również spadek cen zarówno na rynku krajowym, jak i eksportowym

– przekazują hodowcy drobiu i jaj w apelu do premiera Ukrainy.

Czytaj też: Kalkulator opłacalności hodowli tucznika – nowe narzędzie dla hodowców

Ceny kukurydzy – ukraińscy hodowcy apelują do premiera o memorandum

Na tym tle tylko największe pionowo zintegrowane firmy mają dodatnie marże, wahające się od 3 do 7 procent, Reszta ukraińskiego przemysłu drobiarskiego jest w kiepskim stanie. Konsekwencje pogarszającej się koniunktury już widać – kurczą się fundusze obrotowe, zawodzi konkurencyjność na rynkach eksportowych, a część firm całkowicie zaprzestała produkcji

– stwierdzili ukraińscy rolnicy.

Rosnące ceny kukurydzy paszowej (ponad 65 procent), pszenicy paszowej (57 procent), słonecznika (39 procent) i śruty sojowej (42 procent) przyczyniły się do wzrostu kosztów paszy o 40-45 procent od początku roku. W związku z tym wzywa się rząd do włączenia kukurydzy do memorandum, które rząd i handlowcy podpisują co roku, aby zapobiec dalszemu wzrostowi cen surowców i niedoborom pasz na rynku krajowym. Tegoroczne memorandum ogranicza tylko eksport pszenicy, ustalając maksymalną wielkość eksportu na 17,5 miliona ton. Rolnicy obawiają się, że bez ograniczeń eksportowych ceny mogą wzrosnąć jeszcze bardziej.

poultryworld.net/fot.Needpix