Brexit – dochody brytyjskich rolników dramatycznie spadają!

Brexit ma dramatyczne konsekwencje dla brytyjskich rolników. Ich dochody spadają średnio o 50 procent a są przypadki spadków o nawet dwie trzecie. Przyczyną utraty dochodów jest likwidacja dopłat bezpośrednich i wprowadzenie nowego systemu zarządzania gruntami i środowiskiem (ELMS) do 2024 roku. Brytyjskie stowarzyszenia rolnicze obawiają się, że rentowność wielu gospodarstw będzie tak samo zagrożona przez środki, jak dostawy żywności na wyspie. Oprócz wprowadzenia programu ELMS , brytyjski Departament Rolnictwa (DEFRA) planuje także zryczałtowane wypłaty dla rolników, którzy nie mogą lub nie chcą kontynuować swojej działalności w zmienionych warunkach.
Brexit – największa zmiana w brytyjskim rolnictwie od 70 lat
Brytyjscy rolnicy będą musieli poradzić sobie z drastycznymi cięciami płatności bezpośrednich gdy Brexit stanie się faktem. W zależności od wielkości firmy prowadzi to do strat dochodu nawet do dwóch trzecich całości. Duże gospodarstwa są znacznie bardziej dotknięte cięciami niż mniejsze.
W tym samym czasie rząd Wielkiej Brytanii wprowadza program Environmental Land Management Scheme (ELMS), którego celem jest stworzenie zachęt finansowych dla „zrównoważonych praktyk rolniczych”. Brytyjski Departament Rolnictwa (DEFRA) nazywa planowane reformy „najbardziej znaczącą zmianą w rolnictwie i gospodarce ziemią od 70 lat, ogłosił sekretarz George Eustice.
Rolnicy i ich interesariusze nadal wzywają rząd do zapewnienia większej pomocy i wsparcia gospodarstwom, które wcześniej były silnie uzależnione od dotacji UE, tak aby rolnicy mogli lepiej dostosować się do sytuacji po wygaśnięciu płatności bezpośrednich, które spowoduje Brexit.
Kiedy Wielka Brytania była członkiem Unii Europejskiej, płatności z kasy UE wyniosły około 4 miliardy euro rocznie. Nowy system rządu Wielkiej Brytanii, który zastąpi poprzednie dotacje, program ELMS, będzie wprowadzany stopniowo do 2024 roku.
Czytaj też: Branża mięsna znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji!
Brexit – drastyczne cięcia i programy wyjściowe
Ministerstwo podało, że jeśli program zostanie wdrożony zgodnie z zapowiedziami, przeciętne gospodarstwo rodzinne w Anglii będzie musiało poradzić sobie z cięciami dotacji o ponad 50 procent do 2024 roku gdy Brexit stanie się faktem, zanim nowe programy nim będą w pełni dostępne.
Jednak brytyjscy rolnicy z dużym niepokojem zareagowali na zapowiadane obniżenie dopłat bezpośrednich, które mają zostać zmniejszone od 2021 roku systemu płatności podstawowej (BPS). Okazuje się, że cięcia w większych gospodarstwach będą proporcjonalnie znacznie większe niż w przypadku mniejszych rolników. Ponadto redukcja będzie następować stopniowo.
Na przykład przykładowe obliczenia pokazują, że rolnicy otrzymujący obecnie około 30 000 funtów lub mniej rocznie otrzymają około 5 procent mniej dopłat w następnym roku (2021). W przypadku rolników obecnie otrzymujących płatności BPS w wysokości od 30 000 do 50 000 funtów rocznie redukcje będą już znacznie większe.
Brexit najmocniej dotknie duże gospodarstwa, które obecnie otrzymują do 150 000 funtów. Te muszą poradzić sobie z cięciami o 65 procent. Płatności bezpośrednie, które przekraczają próg 150 000 funtów, zostaną obniżone o 70 procent.
Ponadto DEFRA najwyraźniej chce zaoferować rolnikom, którzy chcą zrezygnować z prowadzenia działalności, zryczałtowane płatności za wyjście z działalności. Brytyjskie Stowarzyszenie Rolników NFU twierdzi, że płatności były „kołem ratunkowym” dla wielu rolników, zwłaszcza gdy ceny lub warunki uprawy były niskie lub zmienne.
agrarheute.com/fot.Pixabay/Pikist