Informacje
02-08-2020
We wsi Lyubimovka, powiat Kachowka, obwód chersoński istnieje podejrzenie wybuchu epidemii ASF na farmie Geiko, ale właściciel nie pozwala inspektorom Państwowej Służby Żywności i Konsumentów oraz weterynarii na jej oględziny.
ASF – rolnik odmawia wejścia inspektorom
Niestety, właściciele świń odmówili spełnienia wymagań prawnych. Ferma trzody chlewnej znajduje się na terenie Lyubimovka, gdzie w momencie wybuchu epidemii ASF zarejestrowano 350 świń. Wydano nieplanowany nakaz inspekcji w celu wyegzekwowania decyzji, ale właściciel fermy nie pozwala inspektorom stanu na kontrolę stanu klinicznego zwierząt
– powiedział Vitaliy Boyarsky, szef działu bezpieczeństwa żywności i weterynarii Państwowej Służby Żywności i Konsumentów.
Do tej pory na policję napisano 15 oświadczeń przeciwko właścicielom świń, którzy nie przestrzegają wymogów weterynaryjnych związanych z podejrzeniem występowania ASF w gospodarstwach.
Zwraca się uwagę, że z 350 świń w gospodarstwie pozostało tylko 10. Właściciel gospodarstwa zapewnia, że wszystkie 340 sztuk żywca zostało zjedzone przez jego rodzinę w ciągu 3 miesięcy.
W dniu 14 lipca 2020 roku Wydział Śledczy wprowadził informację do ujednoliconego rejestru postępowań przygotowawczych na podstawie art. 251 Kodeksu karnego, a mianowicie – naruszenie wymogów weterynaryjnych. Kara artykułu przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności. Obecnie dochodzenie przedprocesowe jest prowadzone przez Departament Policji w Kachowce, jednostkę dochodzeniową
– powiedział Danylo Dobrodiy, po szefa wydziału śledczego Departamentu Policji Kachowka.
Dodał, że w ramach postępowania karnego zażądano od osób fizycznych – przedsiębiorców, dokumentów potwierdzających uprawnienie do uprawiania tych gatunków zwierząt. Prowadzone są również przesłuchania zarówno właścicieli firm, jak i osób tam pracujących
Czytaj też: ASF – powódź w Chinach wywołuje nowe ogniska choroby
ASF – rolnik może trafić do więzienia
Według niego postępowanie przygotowawcze może trwać do półtora roku, ponieważ art. 251 przewiduje karę pozbawienia wolności. Zapewnia jednak, że w tym przypadku odbędzie się to szybciej.
Iwan Silin, pierwszy wiceprzewodniczący sołectwa Lyubimivka, powiedział, że odbywały się rozmowy z przedstawicielami gospodarstw.
Zgodnie z prawem zarówno Państwowa Służba Żywnościowa i Konsumencka, jak i my nie mamy prawa wchodzić do gospodarstwa domowego. Zbliżamy się do podwórza razem z policją drogową, ale nie na terenie. Odnoszą się do ograniczeń kwarantanny i nie wpuszczą nas, dopóki kwarantanna się nie skończy.
W kwietniu w okręgu Kachowka odnotowano przypadki ASF. Inspekcje gospodarstw trwają do dziś.
agronews.ua/fot.Flickr