Ubezpieczenia upraw i zwierząt gospodarskich – środki na dopłaty zostały wyczerpane? KRiR interweniuje!

Ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich wiążą się w ostatnim czasie z niemałymi problemami. Krajowa Rada Izb Rolniczych informuje, że rolnicy masowo zgłaszają trudności wynikające z wyczerpania się środków na dopłaty do składek na ubezpieczenia.

Ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich – trudny czas dla rolników

W związku z zaistniałą sytuacją, ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich często nie mogą być zawierane z powodu odmowy ze strony zakładów ubezpieczeniowych, które nie chcą podpisywać umów. Co ważne, wciąż istnieje szeroka grupa rolników, którzy nie zdążyli zawrzeć obligatoryjnych umów ubezpieczenia upraw. Powodem nie jest tu brak woli rolników, a konieczność wykonania prac polowych takich jak zasiewy.

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 6 maja 2020 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o uruchomienie środków z budżetu państwa przeznaczonych na dopłaty do składek z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w 2020 r., co umożliwi rolnikom ubezpieczenie upraw z dopłatą z budżetu państwa

– czytamy w komunikacie KRiR.

Czytaj także: Pilne! Dopłaty do przechowywania mięsa ruszają już dziś! Rolnicy, decyduje kolejność zgłoszeń!

Ubezpieczenia upraw i zwierząt wywołują u rolników niechęć

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie opublikowanym w ubiegłym roku wskazuje, że zaledwie kilkanaście procent rolników dokonuje ubezpieczeń upraw i zwierząt gospodarskich. Problemem dla rolników są zbyt wysokie składki oraz stopień skomplikowania umów. Niekorzystnie na poziom podpisywanych umów ubezpieczeń wpływa także postawa samych zakładów ubezpieczeniowych, które często w niepełnym stopniu likwidują szkody. Problem jest tym większy, im mniejsze jest gospodarstwo. Statystycznie to największe gospodarstwa wykazuję wyższy wskaźnik ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Najgorzej sytuacja wygląda wśród tych rolników, którzy gospodarują na areale poniżej 10 hektarów.

Eksperci twierdzą, że czynnikami, które w najwyższym stopniu zniechęcają rolników są te, wynikające z niskiego udziału rolników w systemie. Ma to bezpośrednie przełożenie na wysoką szkodowość ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Wysokie składki implikuje także niestabilna sytuacja pogodowa w Polsce, która podyktowana jest regularnie nawiedzającą rolników suszą, ale także gradobiciami, przymrozkami czy deszczami nawalnymi.

Krir/nik/jac