Talk icon

Informacje

10-09-2020

Autor: Adam Szewczyk

Ubój rytualny – PiS zniszczy 30% produkcji! Rada Sektora Wołowiny protestuje

Ubój rytualny

Ograniczony ubój rytualny, likwidacja branży futerkowej czy większe kompetencje dla pseudoekologów – to nowe pomysły Prawa i Sprawiedliwości. Sprzeciwiają się nim przedstawiciele branży, rolnicy, politycy i publicyści. Swoje negatywne stanowisko wobec nowych pomysłów rządzącej partii wystosowała również Rada Sektora Wołowiny, czyli przedstawiciele sześciu organizacji branżowych, reprezentujących hodowców, producentów i przetwórców. Czy ktoś zatrzyma ideologiczne szaleństwo organizacji pseudoekologicznych?

Ubój rytualny, zakaz hodowli zwierząt…

We wtorek niemiecki portal Onet wyemitował reportaż „Krwawy biznes futerkowców”, który miał pokazywać domniemane zaniedbania przy hodowli zwierząt futerkowych na jednej z polskich ferm. Właściciel fermy, Szczepan Wójcik wydał oświadczenie, w którym przekonywał, że nagranie jest zmanipulowane i stworzone pod tezę. Zasugerował także, że za widoczne cierpienie zwierząt może odpowiadać ukraiński aktywista ekologiczny, który zatrudnił się na fermie w celu zdobycia materiałów. Tymczasem Wielkopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu Andrzej Żarnecki po przeprowadzonej kontroli stwierdził, że na fermie nie dzieje się nic niedobrego. Ferma norek dba o zwierzęta, które są zadbane.

Dziwnym zbiegiem okoliczności zaledwie kilka godzin później Jarosław Kaczyński zwołał konferencję prasową, na której zaprezentował ustawę „Piątką dla zwierząt”. Projekt ustawy przewiduje między innymi zakaz hodowli zwierząt futerkowych, zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych czy ten ograniczenia, jakie zostaną nałożone na ubój rytualny.

Propozycje Prawa i Sprawiedliwości krytykowane są przez środowisko rolnicze, polityczne i publicystyczne. Głos w tej sprawie zajęła także Rada Sektora Wołowiny, która krytykuje przepisy mające ograniczyć ubój rytualny.

Ograniczenie uboju religijnego w żaden sposób nie poprawi losu zwierząt, co więcej pogorszy go, gdyż zwierzęta, które nie będą mogły być ubite na terenie Polski będą musiały pokonać setki kilometrów w transporcie, żeby zostać pozbawione życia poza granicami kraju. Konsekwencje takich pochopnych decyzji poniosą więc nie tylko hodowcy, producenci, zakłady przetwórcze, ale przede wszystkim państwo polskie z tytułu utraconych dochodów. Takie pomysły są szkodliwe i uderzają w polską rację stanu oraz w możliwość rozwoju polskiego rolnictwa, które jest kołem zamachowym polskiej gospodarki.

– czytamy w wydanym oświadczeniu.

uboj rytualny gov

Ubój rytualny to 30% polskiego eksportu! Których producentów zniszczy PiS?

Eksperci podkreślają, że Polska od kilku lat jest czołowym producentem i jednym z największych eksporterów wołowiny w Europie. Polskie mięso trafia na stoły w kilkudziesięciu krajach na całym świecie, a eksport wołowiny, który wynosi ponad 4,5 mld zł odpowiada za prawie 5% wartości polskiego eksportu produktów rolno-spożywczych. Ubój rytualny stanowi w tym przypadku aż ponad 1,5 mld złotych rocznie.

Od kilku lat mimo niesprzyjających okoliczności nasz sektor jest jedną z najbardziej stabilnych gałęzi polskiego rolnictwa. Dotychczasowe działania mające na celu zdobywanie nowych rynków, głównie krajów muzułmańskich oraz mocna pozycja polskiej wołowiny na rynku izraelskim może zostać zachwiana, co przyniesie potężne straty dla kilkuset tysięcy polskich gospodarstw rolnych utrzymujących bydło. Szczególnie duże straty poniosą rolnicy specjalizujący się w produkcji bydła mięsnego i żywca wołowego wysokiej jakości. Ta niebezpieczna propozycja będzie zaprzepaszczeniem wysiłków branży sektora wołowiny oraz zmarnowaniem środków przeznaczonych na promocję polskiej wołowiny poza granicami kraju.

– ostrzegają przedstawiciele Rady.

Norki dzielą rząd – skandaliczna ustawa wciąż niepewna

Ubój rytualny – zakaz uderzy w małe polskie gospodarstwa

ubój rytualnyPrzedstawiciele Rady podkreślają, że jeśli rząd ograniczy ubój rytualny, to zakaz uderzy głównie w małe polskie gospodarstwa. To właśnie z rodzimych hodowli pochodzą zwierzęta na eksport na potrzeby religijny.

Polscy rolnicy wyspecjalizowali się w tego rodzaju produkcji i dostarczają zwierzęta o najwyższej jakości hodowlanej. Zakazanie uboju na potrzeby religijne przyniesie rolnikom stratę rzędu 20-30% dochodów. Przypominamy, że już raz w 2014 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność zakazu uboju na potrzeby religijne z Konstytucją RP. Takie pochopne decyzje kosztowały wtedy polskich rolników miliardy złotych, oraz spowodowały zakaz eksportu wołowiny na rynki, o które teraz ponownie musimy zabiegać.

Rada krytykuje nie tylko pomysł, by ograniczyć ubój rytualny, ale także zakaz hodowli zwierząt na futra. Zwracają uwagę na przemysł utylizacji produktów poubojowych i kooperację tego sektora z hodowlą chociażby norek. Zwierzęta futerkowe zjadają bowiem ogromne ilości pozostałości poubojowych, a likwidacja branży spowoduje, że polscy rolnicy poniosą ogromne koszty utylizacji, które zasilą nie polski budżet, a konta zagranicznych, przede wszystkim niemieckich firm utylizacyjnych.

Wyrażamy również sprzeciw wobec nadania większych uprawnień organizacjom prozwierzęcym, które w obecnych ramach prawnych są praktycznie całkowicie bezkarne i nie podlegają żadnej kontroli i mają prawo, bez żadnych konsekwencji, odbierać zwierzęta właścicielom, którzy często pomimo późniejszych, korzystnych dla nich rozstrzygnięć administracyjnych i sądowych, nie mogą odzyskać swoich zwierząt.

– czytamy w zaprezentowanym stanowisku.

Rada zauważa, że już teraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspólnie z przedstawicielami branży prowadzi skuteczne działania na rzecz poprawy dobrostanu zwierząt i żadna dodatkowa ustawa – uderzająca skądinąd w polskie rolnictwo – nie jest potrzebna.

Rada Sektora Wołowiny stoi na stanowisku, że w zakresie dobrostanu zwierząt gospodarskich tylko działania wypracowane w drodze konsensusu społecznego przyniosą wymierny efekt dla polskich rolników, poprawią warunki bytowania zwierząt i będą korzystne dla polskiej gospodarki.

– podsumowuje Rada Sektora Wołowiny.

Pod stanowiskiem krytykującym ustawę, która ma między innymi ograniczyć ubój rytualny i zakazać hodowli zwierząt na futra, podpisali się przedstawiciele sześciu organizacji branżowych, sygnatariuszy porozumienia, reprezentujących hodowców, producentów i przetwórców:

  • Jacek Zarzecki (Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego),
  • Jerzy Wierzbicki (Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego),
  • Zygmunt Jodko (Federacja Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych), Wiesław Różański (Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego),
  • Janusz Rodziewicz (Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej)
  • Witold Choiński (Związek Polskie Mięso).

Rada Sektora Wołowiny

swiatrolnika.info 2023