O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

25-04-2017

Autor: Ewa Zajączkowska-Hernik

Wybite okna, powycinane drzewa, zakrwawiona siekiera – ekoterroryści w akcji!

To już drugi przypadek prowokacji, jakiej dopuścili się ekoterroryści na prywatnej posesji ministra środowiska, profesora Jana Szyszko. Najpierw powybijano okna, zniszczono myśliwskie trofea i zostawiono zakrwawioną siekierę, tym razem wycięto kilkuletnie świerki.

To już drugi przypadek prowokacji, jakiej dopuścili się ekoterroryści na prywatnej posesji ministra środowiska, profesora Jana Szyszko. Najpierw powybijano okna, zniszczono myśliwskie trofea i zostawiono zakrwawioną siekierę, tym razem wycięto kilkuletnie świerki.

Na należącej do szefa resortu środowiska stacji badawczej w Tucznie uszkodzono, czyli ponacinano lub całkowicie wycięto 33 drzewa. Policja rozpoczęła śledztwo w tej sprawie zgodnie z artykułem 288 Kodeksu Karnego dotyczącego uszkodzenia mienia.

Ustawa, która weszła w życie 1 stycznia daje możliwość wycinania drzew na prywatnych działkach bez zgody urzędnika, podobnie jest w przypadku rolników, którzy wytną drzewo na potrzeby niezwiązane z działalnością gospodarczą. O tym, które drzewa mogą zostać wycięte bez poprzedzającej zgody urzędnika pisaliśmy TUTAJ.

Choć śledztwo policji w tej sprawie dopiero się rozpoczyna, obserwując pewne schematy działań, już w tej chwili można stwierdzić, że sprawcami są osoby, które aktywnie, na swój radykalny i skrajny sposób, starają się walczyć o rośliny i zwierzęta.

Aktywiści organizacji ekologicznych nie mogą sobie poradzić z tym faktem, że Polacy mogą na swoich prywatnych posesjach wycinać drzewa, które i tak prawdopodobnie by wycięli, tylko teraz nie muszą czekać na decyzję urzędnika 6 miesięcy. Ci bardziej radykalni dopuszczają się przestępstw, by tylko zamanifestować swoje poglądy.

W tym miejscu należałoby zadać sobie pytanie, czy ci, którzy w skrajny sposób chcą chronić drzewa przed „niehumanitarną wycinką” nie mieli nic przeciwko, gdy sami wycinali i uszkadzali drzewa na prywatnej posesji szefa resortu środowiska?

W jaki sposób organizacje ekologiczne i zieloni aktywiści będą jeszcze próbowali wywrzeć presję na szefach resortu środowiska i rolnictwa, by wylobbować swoje radykalne podejście do kwestii ochrony przyrody czy praw zwierząt? Gdzie w tym wszystkim poszanowanie człowieka i własności prywatnej?

 

Materiał WIDEO dostępny dzięki uprzejmości TV Trwam

 

radiomaryja.pl/EZ/Fot.: FB Ministerstwo Środowiska

swiatrolnika.info 2023