Posłowie przegłosowali nowelizację ustawy o nasiennictwie. Przewiduje ona wpisywanie do krajowego rejestru odmian gatunków, których nie obejmują przepisy UE, lecz są tradycyjnie uprawiane w Polsce.

Za przyjęciem nowych przepisów głosowało 377 posłów, 35 było im przeciwnych, a 15 wstrzymało się od głosu.

 

Klub Kukiz'15 zgłosił poprawki do projektu ustawy. Uwzględniały one m.in. nie wpisywanie do rejestru roślin odmian genetycznie modyfikowanych oraz to, by materiał siewny odmian genetycznie zmodyfikowanych (GMO) nie mógł być dopuszczony do obrotu na terytorium Polski.

 

– Co się stało z ugrupowaniem PiS, które latach 2005-2007 wyznaczało w Europie standardy ochrony ziemi i kraju przed GMO – pytał podczas głosowania Jarosław Sachajko z Kukiz'15, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa i autor tych poprawek. Przypomniał deklaracje PiS o Polsce wolnej od GMO.

 

– Głosowaliśmy za odrzuceniem poprawek, bo te poprawki nie załatwiają tematu. Rząd Prawa i Sprawiedliwości robi wszystko, by w Polsce nie było GMO i doprowadzimy do tego pracami senatu, żeby takie było prawo nie było w Polsce – tłumaczył poseł PiS Robert Telus.

 

Nowelizacja ustawy o nasiennictwie i o ochronie roślin wciela w życie postanowienia trzech dyrektyw unijnych:

1. Możliwość wpisywania do krajowego rejestru odmian gatunków, które nie są objęte przepisami UE, a są tradycyjnie uprawiane w Polsce. Ulegnie też ułatwieniu wpisywanie do krajowego rejestru odmian regionalnych i amatorskich oraz zmniejszenie obciążeń administracyjnych i bez opłat.
2. Zmiany w etykietowaniu, plombowaniu i pakowaniu materiału rozmnożeniowego roślin sadowniczych, definicji materiału siewnego i materiału szkółkarskiego oraz przepisów w zakresie rejestracji dostawców i odmian.
3. Ograniczenie kosztów działania Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN). Chodzi o wprowadzenie możliwości dokonywania oceny cech zewnętrznych roślin przez akredytowanych kwalifikatorów. Dzięki nowym przepisom ma się zwiększyć skuteczność działań inspekcji.

 

Jeśli również senatorzy przegłosują projekt ustawy i podpisze go prezydent, nowe przepisy będą obowiązywać 1 stycznia 2017 r.

 

wp.pl/McD/Fot. FB Prawo i Sprawiedliwość