Informacje
23-01-2017
Związek Gmin Wiejskich RP stanowczo protestuje wobec niepokojących zapowiedzi ze strony parlamentarzystów o zamiarze ograniczenia ilości kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast
Związek Gmin Wiejskich RP stanowczo protestuje wobec niepokojących zapowiedzi ze strony parlamentarzystów o zamiarze ograniczenia ilości kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, co potwierdza plan pracy, sejmowej stałej podkomisji do spraw ustroju samorządów.
To godzi w suwerenność wspólnot samorządowych.
W ocenie ZGW RP propozycja ta ma wyłącznie podłoże polityczne i nic nie wnosi w kwestii rozwiązywania problemów samorządów. Ma także charakter fragmentaryczny i nie niesie za sobą żadnych propozycji odnoszących się do zmiany relacji i pozycji pomiędzy organami stanowiącymi, a wykonawczymi w samorządach. Jak podkreśla ZGW RP nie zawiera też rozwiązań antykorupcyjnych, ochrony socjalnej wójtów, burmistrzów i prezydentów oraz ich rodzin po zakończeniu kadencji oraz nie wykazuje żadnej koncepcji pożytecznego wykorzystania doświadczenia, wiedzy i umiejętności wysokiej klasy wielokadencyjnych menadżerów samorządowych.
Argumentem za ograniczeniem kadencyjności ma być sprzyjająca ponoć długiemu urzędowaniu tendencja do powstania patologii, zdaniem niektórych parlamentarzystów, o charakterze nepotycznym, samowładczym, a nawet kryminalnym. Argumenty te , nigdy nie zostały jednak potwierdzone konkretnymi i wiarygodnymi danymi. Wręcz przeciwnie. Od wielu lat samorząd, ze swoimi liderami cieszy się najwyższym zaufaniem społecznym do instytucji Państwa – mówi Marek Olszewski, przewodniczący XXX Zgromadzenia Ogólnego Związku Gmin Wiejskich RP.
ZGW RP apeluje do Prezydenta RP, Parlamentu i Rządu RP o niepodejmowanie zbyt pochopnych decyzji godzących w prawa wyborcze oraz o zaniechanie politycznych manipulacji w zakresie kadencyjności organów wykonawczych samorządu terytorialnego.
Zdaniem ZGWRP w zakresie praw wyborczych niech decydują sami wyborcy. Nie powinien za nich robić tego ustawodawca i politycy.
ZGWRP/opracował: Maks Weber/fot. pixabay.com