Informacje
03-11-2021
Na święta ceny żywności nie spadną, bo one jeszcze tak nie wzrosły – powiedział we wtorek wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Jak mówił, będą one rosły w przyszłym roku, bo rosną ceny środków do produkcji rolnej.
Ceny żywności według Ministra nie osiągnęły jeszcze swoich maksymalnych poziomów
Wicepremier Henryk Kowalczyk pytany w Polsat News o wysoką inflację i rosnące ceny żywności stwierdził, że na święta ceny żywności nie spadną, bo one jeszcze tak nie wzrosły.
Ceny żywności, będą rosły w następnym etapie, bo rosną ceny środków do produkcji rolnej, czyli m.in. nawozów
– dodał.
Jak wyjaśnił, naturalne jest, że wzrosty cen żywności w przyszłym roku będą konsekwencją tego wzrostu środków do produkcji rolnej.
Według szefa resortu rolnictwa, szansa na spadek cen i zahamowanie inflacji jest tylko jedna – zewnętrzna.
Jeśli nośniki energii jak gaz i paliwa, to jest szansa na zahamowanie inflacji
– zaznaczył.
Dodał, że jest też drugi czynnik inflacyjny – wewnętrzny.
Jeśli rosną płace, jest mała stopa bezrobocia, jest presja płacowa, to powoduje inflacje, bo w koszyku inflacyjnym są m.in usługi, które są wprost przełożeniem na płace
– wyjaśnił.
Na pytanie czy rząd ma prognozy inflacyjne, Kowalczyk odpowiedział, że nie ma prognoz.
Myślę, że kiedy będą rosły ceny nośników energii, ta inflacja się nie zatrzyma
– wyjaśnił. Dodał, że skoki inflacyjne nawet tak wysokie, nie są dramatycznie niebezpieczne, jak okres długofalowy 3-4 lata podwyższonej inflacji.
Szef resortu rolnictwa był również pytany o szanse Polski na przejście transformacji energetycznej. Jak ocenił, "bez krwi na pewno się tego przejść nie da". Wskazał, że bez energetyki jądrowej Polska nie będzie w stanie wypełnić celów redukcji emisji, bo obecna energetyka odnawialna słoneczna i wiatrowa, tego nie zapewni.
Wysoka inflacja będzie się utrzymywać przez kolejne kwartały
Kowalczyk odniósł się również do słów byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego o Zielonym Ładzie jako "ideologicznym projekcie UE". Powiedział, że spełnienie założeń Zielonego Ładu UE w rolnictwie będzie trudne.
Ale będzie znacznie trudniejsze dla rolników niemieckich, francuskich czy holenderskich, niż polskich
– ocenił.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski we wtorek w Radiu Plus powiedział, że wysoka inflacja i co za tym idzie ceny żywności będą się utrzymywać przez kolejne kwartały.
Wydaje się, że inflacja nie osiągnie poziomu 10 proc., ale 7-8 proc. jest realne. Nasze modele makroekonomiczne nie pokazują 10 proc., więcej skupiamy się na 7-8 proc. Bardzo możliwe, że taki poziom osiągniemy jeszcze w tym roku. Na podwyższone odczyty inflacji trzeba się szykować także w I i II kw. 2022 r., potem inflacja będzie spadać
– powiedział Patkowski.
Czytaj też: Ceny nawozów nie będą już rosły? Wiceminister potwierdza
PAP/fot.Facebook/Pixabay