Na rynku pojawia się mniej jęczmienia, niż potrzebuje przemysł piwowarski. Jęczmień browarny osiąga przez to rekordowe poziomy cenowe wyraźnie wskazujące na znaczny niedobór na rynkach.

Rolnicy jeszcze nigdy w przeszłości nie otrzymywali tylu pieniędzy za jedno z najważniejszych zbóż letnich.

Jęczmień browarny – ceny rosną także w przypadku przyszłorocznych zbiorów

Również w przypadku zbiorów w 2022 roku oferty cenowe już gwałtownie rosną. W najważniejszych francuskich centrach handlowych w Creil i nad Mozelą jęczmień browarny wyceniany jest w tym tygodniu na 345 i 360 euro za tonę. Wzrost w stosunku do poprzedniego tygodnia o około 8 euro.

Niemiecki rynek hurtowy w Mannheim podał w tym tygodniu ceny jęczmienia browarniczego od 365 do 375 euro. Ceny producentów jęczmienia na południowym zachodzie wahały się ostatnio od około 320 do 325 euro za tonę, informuje Izba Rolnicza Nadrenii-Palatynatu.

Starzejący się jęczmień browarny pozostaje rzadki i drogi. Faktem jest, że tak wysokich cen nie zapłacono za warzenie jęczmienia nawet podczas suszy w 2018 roku. A poprzednie rekordowe ceny podczas kryzysu finansowego z 2008 roku są teraz wyraźnie przekroczone

– stwierdza raport LWK.

Ceny rosną nie tylko za obecne zbiory, ale także handlowcy oferują coraz więcej pieniędzy na nowe zbiory w 2022 roku. Niemniej jednak różnica w stosunku do obecnych cen jest nadal bardzo duża. Na francuskim rynku hurtowym w Creil dealerzy oferują obecnie 266 euro na następne zbiory.

W południowo-zachodnich centrach handlowych Niemiec ceny ofertowe na poziomie producenta na letni jęczmień do produkcji słodu z nowych zbiorów wynoszą od 245 do 260 euro – to nawet trochę więcej w porównaniu z francuskimi cenami hurtowymi.

Główne przyczyny wzrostu cen jęczmienia

Jedną z przyczyn gwałtownego wzrostu cen jęczmienia browarnego, oprócz ogólnego wzrostu cen zbóż, jest prawdopodobnie także stosunkowo słaba jakość ostatniego zbioru jęczmienia jarego . Oznacza to, że zarówno jęczmień browarny jak i jary trafił na rynek w mniejszych ilościach, niż oczekiwano – sytuacja ta jest identyczna we Francji, jak i w Niemczech.

Ponadto wielu rolników oczywiście spekuluje na jeszcze wyższych cenach, o które, biorąc pod uwagę trwający trend wzrostowy, nie można nikogo winić. Deszczowe lato najwyraźniej poważnie uszkodziło jęczmień jary, a znaczna część zbiorów w Europie Zachodniej i Północnej to tylko pasza o niskiej jakości.

Jednocześnie rolnicy we Francji uprawiali znacznie mniej jęczmienia jarego niż w roku poprzednim. Ministerstwo Rolnictwa Agreste poinformowało w październiku, że francuscy rolnicy posadzili jęczmień jary tylko na 537 tys. ha. Był to spadek w stosunku do poprzedniego roku o prawie 260 tys. hektarów, czyli 14 proc.

Choć plony francuskie były nieco lepsze niż w bardzo suchym roku poprzednim, to z jednej strony jakość pozostawia wiele do życzenia, az drugiej zauważalny jest spadek uprawy. W efekcie francuscy rolnicy zebrali 3,3 mln ton – o 620 000 ton mniej jęczmienia jarego.

Przypomnijmy, że według prognoz zbiory jęczmienia w Europie będą w tym roku dużo mniejsze.

Czytaj też: Ceny rzepaku osiągają rekordowe poziomy na całym świecie

agrarheute.com/fot.Pixabay