Informacje
20-12-2021
Wcześniejszy niewielki wzrost ceny żywca w Niemczech o 3 centy nie wywołał w ubiegłym tygodniu znaczących ruchów cenowych w innych krajach unijnych.
Poza Belgią, gdzie cena wzrosła o 2 centy, utrzymał się trend boczny. Świąteczny wzrost popytu na żywiec spotkał się z sezonowym wzrostem podaży tuczników oraz niepewnością wywołaną pandemią Covid-19. Na krajowym rynku ceny wzrosły ze względu na większe zapotrzebowanie przetwórstwa w okresie przedświątecznym. Europejskie rynki żywca potrzebują dodatkowych impulsów, aby na dłużej utrzymać trend wzrostowy.
Ceny żywca utrzymały się na zeszłotygodniowych poziomach
W Niemczech duże potrzeby ubojni w okresie przedświątecznym zniwelowały nadwyżkę żywca na rynku. Jednakże największe dwie ubojnie nie zaakceptowały wzrostów cenowych i w stosunku do dostawców nie posiadających podpisanych kontraktów dalej stosowały stawkę 1,20 euro za kilogram wagi poubojowej. Pomimo niepewności związanej z pandemią Covid-19 w notowaniach VEZG z dnia 15/12/2021 w ciągu kolejnego tygodnia będzie obowiązywała cena 1,23 euro za kilogram (wbc).
W kraju skupowe ceny żywca wzrosły ze względu na większe zapotrzebowanie przetwórstwa w okresie przedświątecznym. Jest mało prawdopodobne, aby w ostatnich dwóch tygodniach roku ceny dalej rosły. Niezbędny jest impuls do dalszych podwyżek. Tymczasem niektóre zakłady mięsne w tym okresie zamierzają redukować uboje. Obecnie krajowe cenniki kształtują się średnio na poziomie 5,75 złotego za kilogram (klasa E).
Czytaj też: Ceny trzody chlewnej wzrosły w Chinach o prawie 70 procent
polpig/fot.Pixabay