Informacje
03-01-2022
Ceny ropy w USA rosną. Wpływ ma na to spadek dostaw surowca z Libii i zbliżające się ważne spotkanie OPEC+.
Jak informują maklerzy, cena ropy na giełdzie w Nowym Jorku rośnie w reakcji na informacje o spadku dostaw surowca z Libii. Na dodatek zbliża się ważne dla rynków spotkanie producentów ropy z OPEC+. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 75,85 USD, wyżej o 0,85 proc. Brent na ICE w Londynie w dostawach na marzec jest wyceniana po 78,43 USD za baryłkę, wyżej o 0,84 proc.
Wzrosty na giełdzie w NY
Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku rosną. Wpływ ma na to spadek dostaw z Libii i i zbliżające się ważne spotkanie OPEC+. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 75,85 USD, wyżej o 0,85 proc. Brent na ICE w Londynie w dostawach na marzec jest wyceniana po 78,43 USD za baryłkę, wyżej o 0,84 proc.
Ceny ropy w USA zmalały na zakończenie piątkowej sesji o 2,3 proc., ale w całym w ub. roku zyskały 55 proc. Surowiec zaliczył też już 7. z kolei kwartał ze wzrostem cen, a tak długiej passy zwyżek notowań nie było od co najmniej 1983 r.
Brent na ICE zakończyła 2021 r. rocznym wzrostem notowań o 50 proc., najmocniejszym od 2016 r.
Skąplikowana sytuacja w Libii wpływa na ceny ropy
Libia ogranicza produkcję ropy na wschodnich polach naftowych, gdzie konieczne jest przeprowadzenie naprawy uszkodzonych instalacji. Dostawy ropy spadną z tego powodu o 200 tys. baryłek dziennie. Taka sytuacja może potrwać około 1 tygodnia. To wpływa na ceny ropy.
Dwa tygodnie temu z kolei zamknięto największe pole naftowe w Libii – Sharara, co spowodowało spadek wydobycia ropy o 350 tys. baryłek dziennie.
"Obecnie w Libii wydobywa się ok. 700 tys. baryłek ropy dziennie, najmniej od ponad roku. W 2021 r. w Libii wydobywano średnio dziennie 1,2 mln baryłek ropy. Jednak, aby utrzymać ten poziom produkcji, potrzebne są dodatkowe fundusze, a tych brakuje" – podała państwowa firma National Oil Corp. (NOC).
Pod znakiem zapytania stanie więc planowane zwiększenie produkcji ropy w Libii w ciągu najbliższych 6 lat do 2 mln baryłek dziennie.
"Instalacje naftowe nie mogą już być prawidłowo zarządzane z powodu dużej liczby wycieków" – napisała w komunikacie NOC.
Libijskie władze starają się przyciągnąć miliardy USD inwestycji zagranicznych koncernów naftowych, a tym francuskiego TotalEnergies SE i włoskiego Eni SpA.
Tymczasem we wtorek odbędzie się spotkanie sojuszu producentów ropy z OPEC+, na którym nastąpi ocena polityki produkcyjnej tej grupy w 2022 r. Producenci ropy ustalą na swoim posiedzeniu limity dostaw na luty. W ub. roku OPEC+ zwiększał co miesiąc dostawy ropy o 400 tys. baryłek dziennie i wydaje się, że nadal jest gotowy trzymać się tego planu.
"Myślę, że decyzja OPEC+ jest przesądzona, a wiadomości o nowym wariancie koronawirusa Omikronie pozostaną głównym czynnikiem wpływającym na sentyment na rynkach ropy" – ocenia Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.
OPEC w tym tygodniu wybierze też nowego sekretarza generalnego kartelu, który zastąpi Mohammada Barkindo.
Nowy sekretarz generalny OPRC obejmie swoją funkcję w lipcu. Barkindo zajmował to stanowisko przez dwie 3-letnie kadencje.
Czytaj: Ceny ropy w USA rosną po spadku spowodowanym nową mutacją koronawirusa
fot.pixabay.com