26-letni mężczyzna zginął podczas prac polowych. W poniedziałek w miejscowości Wójcza Kombajn do ziemniaków wciągnął rolnika przez zahaczony element odzieży.

Kombajn do ziemniaków wciągnął rolnika

Asp. Justyna Konopka z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju poinformowała, że do wypadku doszło w poniedziałek w trakcie prac na polu.

"26-letni mieszkaniec gminy Solec-Zdrój został wciągnięty za ubranie przez wałek łączący kombajn z ciągnikiem rolniczym" – przekazała funkcjonariuszka. Mężczyzny nie udało się uratować.

Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.

Czytaj także: Zwłoki rolnika znalezione na polu w województwie świętokrzyskim!

Nie pierwszy taki wypadek

Podobnych tragicznych zdarzeń tylko ostatnich tygodniach zdarzyło się naprawdę wiele. Jedno z najtragiczniejszych miało miejsce na terenie gminy Puchaczów.

Dyżurny łęczyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że mężczyzna włożył rękę w tryby kombajnu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 37-letni mieszkaniec gminy Puchaczów czyścił kombajn zbożowy, który był uruchomiony, i nie zachowując ostrożności, włożył dłoń w otwarty otwór rewizyjny rury wyspowej. Chwilę później doznał urazu dłoni. Poszkodowany został przewieziony do szpitala w Łęcznej celem udzielenia pomocy medycznej. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność podczas obsługi niebezpiecznych urządzeń i narzędzi. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi, a także rutyna może doprowadzić do nieszczęścia.