Informacje
01-07-2022
Jak informuje Channel 24, Białoruś sprzedaje skradzione z Ukrainy owoce i warzywa. Głównie są to wiśnie oraz pomidory.
Na białoruskich rynkach pojawiły się wiśnie Melitopol i pomidory chersońskie. Zostały one wywiezione z Ukrainy przez rosyjskich okupantów, a sprzedawane są na białoruskim rynku. Niektórzy internauci wskazują, że cel tych działań nie jest jasny. Prawdopodobnie działania mają charakter propagandowy.
Skradzione owoce i warzywa na białoruskim rynku
Na Białorusi pojawiły się skradzione owoce i warzywa z Ukrainy. Są to wiśnie Melitopol i pomidory chersońskie. Channel 24 podaje, że zostały wywiezione z Ukrainy przez rosyjskich okupantów. Rosyjskie środki masowego przekazu informują, że wiśnie Melitopol pojawiły się również na białoruskich rynkach. Przywieźli ją „chłopaki z Czeczenii”.
Internet opublikował zdjęcie pomidorów skradzionych przez rosyjskich najeźdźców rolnikom w okupowanym Chersoniu. Warzywa znaleziono na ladach jednego z targów pod Mińskiem. Internauci zastanawiają się, czy Białorusini kupią ukradzione owoce i warzywa.
Niektorzy internauci podkreślają, że działania te mają charakter propagandowy.
Zboże z Krymu trafia do Turcji
Łupem Rosjan padają nie tylko owoce i warzywa, ale w głównej mierze zboże. Według ustaleń ukraińskiego rządu skradzione ukraińskie zboże dostarczane jest z okupowanego Krymu do Syrii i Turcji za pomocą co najmniej 10 masowców, które wyłączają system AIS. Z zajętych przez Rosję terenów obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego ukraińskie zboże transportowane jest do portów anektowanego Krymu. Fakty te potwierdzają zdjęcia satelitarne.
Dane śledzenia statków wskazują na podejrzaną aktywność na Krymie, gdzie zboże było wysyłane w ciągu ostatnich ośmiu tygodni. Wiele statków stosuje oszukańcze metody żeglugi, wyłączając transpondery na niektórych odcinkach rejsu, co pomaga ukryć miejsce pochodzenia i przeznaczenia ładunku.
Sprawdź również: Zboże skradzione przez Rosję? Brytyjska technologia zdemaskuje złodziei
agronews.ua/fot.pixabay.com