O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

21-09-2022

Autor: Karol Pepliński

Kowalczyk: Ceny żywności mogą wzrosnąć przez drożejącą energię

Kowalczyk

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk stwierdził, że jeśli nie zatrzymamy wzrostu cen energii, to ceny żywności mogą jeszcze rosnąć.

Szef resortu rolnictwa dodał, że należy być natomiast spokojnym o ceny surowca rolnego. Według KE pierwszą reakcją na problem wysokich cen jest zmniejszenie zapotrzebowania. Może to wpłynąć na ceny energii elektrycznej i doprowadzić do "ogólnego uspokojenia rynku". Aby rozwiązać kwestię najdroższych godzin zużycia energii elektrycznej, w ciągu których wytwarzanie energii w elektrowniach opalanych gazem ma znaczący wpływ na cenę, KE proponuje wprowadzenie obowiązku redukcji zużycia energii elektrycznej o co najmniej 5 proc. w wybranych godzinach szczytu cenowego.

Kowalczyk ostrzega przed wzrostem cen

Pytany, jak długo będą rosnąć ceny żywności, Kowalczyk powiedział: "niestety ceny żywności są uzależnione od wielu czynników. Ceny surowca rolnego już wzrosły i one będą może rosły, ale bardzo niewiele; tutaj należy być spokojnym". Natomiast "ogromny niepokój" – jak przyznał – budzą ceny energii.

,,I to jest też kolejne źródło, które może powodować wzrost cen żywności" – mówił w środę wicepremier w Programie I Polskiego Radia.

Szef resortu rolnictwa wyraził nadzieję, że Komisja Europejska na wniosek Polski będzie "zajmować się maksymalnymi cenami energii elektrycznej, gazu".

,,Jeśli tego nie zatrzymamy (wzrostu cen – PAP), to mogą rosnąć jeszcze ceny żywności" – ocenił.

Kowalczyk powiedział, że pod koniec września ministrowie energii państw UE będą debatować w tej sprawie. Polskę będzie reprezentować minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Kowalczyk

Ograniczenie zużycia energii

Obowiązkowe ograniczenie zużycia energii elektrycznej, ograniczenie dochodów producentów energii elektrycznej oraz opłata solidarnościowa od nadwyżek zysków pochodzących z działalności prowadzonej w sektorach ropy naftowej, gazu, węgla i rafinerii – to przedstawione niedawno pomysły Komisji Europejskiej na obniżenie cen energii.

Według KE pierwszą reakcją na problem wysokich cen jest zmniejszenie zapotrzebowania. Może to wpłynąć na ceny energii elektrycznej i doprowadzić do "ogólnego uspokojenia rynku". Aby rozwiązać kwestię najdroższych godzin zużycia energii elektrycznej, w ciągu których wytwarzanie energii w elektrowniach opalanych gazem ma znaczący wpływ na cenę, KE proponuje wprowadzenie obowiązku redukcji zużycia energii elektrycznej o co najmniej 5 proc. w wybranych godzinach szczytu cenowego.

Państwa członkowskie UE będą zobowiązane do określenia godzin o najwyższej oczekiwanej cenie i zmniejszenia zapotrzebowania w tych godzinach szczytu. KE proponuje również, aby państwa członkowskie dążyły do zmniejszenia ogólnego zapotrzebowania na energię elektryczną o co najmniej 10 proc. do 31 marca 2023 roku. Na potrzeby osiągnięcia tego zmniejszenia mogą one wybrać odpowiednie środki, obejmujące na przykład rekompensaty finansowe.

Czytaj też: ”Rzeczpospolita”: Polscy pracownicy przerażeni. Szykują się na kryzys

PAP/fot.MRiRW

 

swiatrolnika.info 2023