O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

04-03-2022

Autor: Mateusz Chrząszcz

Wojna na Ukrainie może sparaliżować handel żywnością

Handel żywnością

Handel żywnością może być zagrożony przez napaść Rosji na Ukrainę. Choć olbrzymia większość polskiej żywności trafia na rynki unijne.

Jak pisze Rzeczpospolita, z raportu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wynika, że w 2021 r. do krajów spoza Unii wyeksportowaliśmy produkty rolno-spożywcze za 10,3 mld euro. To o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. "Ukraina była w tym zestawieniu drugim największym, po Wielkiej Brytanii, odbiorcą polskich produktów rolno–spożywczych.

Handel poza granicami UE

Wartość tego handlu sięgnęła 0,8 mld euro i była o 7 proc. wyższa niż w 2020 r. – zauważa, cytowany przez "Rz", Artur Waraksa, ekspert ekonomiczny z ING BSK. Dodał, że Rosja zamykała podium z wynikiem 0,7 mld euro i wysoką 14-proc. dynamiką wzrostu.

Ekspert podał, że - według wstępnych danych resortu rolnictwa - Ukraina dostarczyła w 2021 r. na polski rynek 3,1 tys. ton pszenicy, co stanowi 0,5 proc. całego importu do Polski. W przypadku kukurydzy to 6,2 tys. ton (2,8 proc.). Handel żywnością kwitł.

Gazeta podała, że do Rosji wyeksportowaliśmy 258 ton jęczmienia, czyli mniej niż 0,1 proc. wysyłek tego zboża na rynki trzecie.

Handel żywnością z Rosją

Z większymi wartościami mamy do czynienia w przypadku rzepaku i olejów. Ukraina dostarczyła na nasz rynek w 2021 r. 86 tys. ton rzepaku, czyli 17 proc. ogólnego importu tego zboża do Polski. "Ukraina jest największym dostawcą rzepaku na polski rynek" – mówi w dzienniku Artur Waraksa w temacie jakim jest handel żywnością. "Polska jest też dla niej istotnym kierunkiem dla dostaw oleju rzepakowego. W zeszłym roku było to 43 tys. ton, czyli blisko 18 proc. ogólnego importu tego surowca. Więcej sprowadziliśmy tylko z Czech" – wskazuje.

W ocenie eksperta w przypadku potencjalnej utraty tego kierunku presja na wzrost cen rzepaku i oleju rzepakowego może się nasilić. Podkreślił, że trzecim dostawcą oleju rzepakowego do Polski jest Białoruś. "Ukraina była drugim największym dostawcą mięsa drobiowego do Polski. Na prawie 73 tys. ton całości importu od naszego wschodniego sąsiada przyjechało 13,3 tys. ton mięsa (18 proc.). Do Rosji trafiło 5,6 tys. sztuk żywego bydła o wartości 12,8 mln euro. (18 proc.)" – czytamy.

Czytaj również: Wojna na Ukrainie martwi polskie firmy. Ważne badanie

PAP/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023