Obecnie wiele gospodarstw domowych  próbuje kupić pomidory Betalux. Wynika to z faktu, że wydają one świetne owoce i nie są trudne w pielęgnacji.

Zalety te sprawiają, że ​są one idealne do uprawy. Z roślin uprawianych na otwartym terenie zbiera się do dwóch kilogramów owoców. Nadają się idealnie do świeżej żywności i domowych konserw. Pomidorów tych nie należy  przypinać, podczas sadzenia sadzonek należy usunąć tylko dolne pasierbki.

Odmiana ta jest idealna do uprawy bez sadzonek

Pomidory Betalux są idealne do uprawy zewnętrznej bez sadzonek. Aby ziemia zaczęła się nagrzewać, musisz wcześniej przygotować podłoże. Warstwa gleby na wierzchu powinna mieć około dwudziestu centymetrów.

Przed siewem pomidorów Betalyux glebę podlewa się ciepłym roztworem jasnoróżowego nadmanganianu potasu. Otwory są wykonane w szachownicę, w każdym ułożonych jest pięć nasion, posypane ziemią półtora centymetra i zalane ciepłą wodą. Każdy otwór należy przykryć odciętą plastikową butelką, nałożyć na nie materiał pokrywający, położyć łuki na grządce ogrodowej i przykryć folią na wierzchu.

Pod takim schronieniem zarówno ciepło, jak i wilgoć są dobrze zachowane. Pomidorów nie trzeba otwierać, dopóki nie pojawią się pędy. Folię usuwa się w zależności od pogody. Nadmiar roślin w otworach należy wyciągnąć i przesadzić.

Warto przypomnieć, że pomidory czekoladowe to wyjątkowa i jedna z najsłodszych odmian.

Pomidory Betalux nie wymagają częstego podlewania

Odmianę pomidora Betalux wystarczy podlewać cztery razy w sezonie: podczas sadzenia, tydzień po niej i jeszcze dwa razy w lipcu. Natomiast jeśli wystąpią upały, należy podlać je dodatkowo, jednak nie częściej niż raz w tygodniu, lecz obficie – należy to zrobić wieczorem. Powinny być podlewane u nasady, a nie na liściach. 

Pomidory Betalux muszą być pagórkowane podczas wzrostu, co wzmocni system korzeniowy i odżywi je tlenem. Po każdym podlewaniu należy wykonać spulchnienie, aby rozbić skorupę gleby.

Odmiana pomidora Betalux jest rośliną samopylną, zwłaszcza w uprawie na otwartym polu. Ale przyciąganie owadów do zapylania jest nadal tego warte, ponieważ w niskich temperaturach mogą wystąpić problemy z zapylaniem. Aby to zrobić, należy posadzić między krzakami bazylię i kolendrę. 

Czytaj też: Pomidory – jak wybrać najlepszą odmianę dla uprawy gruntowej?

garden-en.desigusxpro.com/fot.Pxhere