Słoma pod truskawki powinna być dobrze znana każdemu hodowcy. Tak zwane ,,ściółkowanie” ma wiele zalet i wspomaga w uprawie tych jakże popularnych owoców.

Ściółka jest powszechnie wykorzystywana w uprawie truskawek zarówno w warunkach amatorskich, jak i przez profesjonalnych rolników. Wśród jej licznych zalec należy wymienić ograniczenie wzrostu uciążliwych chwastów. Najlepiej jako ściółkę wykorzystać słomę. Jaki rodzaj będzie najbardziej odpowiedni? Odpowiadamy w poniższym artykule!

Ściółka ważnym sprzymierzeńcem truskawek

Zanim przejdziemy do omówienia techniki ściółkowania, należy wykazać, dlaczego warto podjąć się tego wysiłku. Jak już wspomniano, słoma pod truskawki ogranicza wzrost niechcianych chwastów. Dzięki temu uprawy będą miały więcej przestrzeni i urosną silniejsze. Truskawki natomiast przybiorą intensywnie czerwony kolor, zachęcający do ich zjedzenia.

Ściółka wspiera również rolników w utrzymaniu odpowiedniej wilgotności wokół roślin, zapobiegając ich nadmiernemu wysuszeniu podczas deficytu opadów. Przy dużej wilgoci także jest korzystna, gdyż izoluje owoce od gleby, chroniąc je przed procesami gnilnymi. Istotną zaletę takiego mechanicznego oddzielenia od podłoża stanowi również fakt, że truskawki nie stykają się bezpośrednio z obecnymi w ziemi chorobotwórczymi bakteriami i grzybami, takimi jak np. szara pleśń, szczególnie niebezpieczna w deszczowe okresy. Słoma dodatkowo zapobiega gniciu w innym mechanizmie. Powoduje bowiem szybsze wysychanie owoców po opadach.

Kolejną, ale równie ważną  korzyścią z użycia ściółki, jest większa czystość zebranych owoców. Pozwala to uniknąć agresywnego mycia w celu usunięcia piasku oblepiającego truskawki. Podsumowując, słoma umożliwia uzyskanie wysokiej jakości zbiorów. Jakiej więc użyć?

Słoma pod truskawki – do wyboru żytnia lub pszenna

Jako ściółka najlepiej sprawdza się pszenna lub żytnia słoma pod truskawki. Optymalnym terminem jej zastosowania jest czas kwitnienia. Jednak zabieg ten w późniejszym okresie także spełnia swoją funkcję ochronną, np. przed wspomnianymi grzybami.

Każdy hektar upraw wymaga zastosowania przeciętnie od dwóch do trzech ton słomy. Po zebraniu plonów, wraz z pozostałymi liśćmi należy pozbyć się także ściółki. Oczywiście, cały zabieg można powtórzyć w kolejnym sezonie.

Czytaj również:Światowa nowość na rynku: Robot do zbioru truskawek

E–sadownictwo.pl /fot.pixabay