Globalne zbiory zbóż są znacznie mniejsze niż wcześniej oczekiwano. Zbiory zostały znacznie zmniejszone w kilku ważnych regionach produkcyjnych. Ceny zbóż w przypadku pszenicy, jęczmienia i kukurydzy gwałtownie rosną.

Ceny zbóż notują znaczny wzrost w ostatnich dniach po zeszłotygodniowym raporcie USDA prognozującym niższe zbiory

Powodem wzrostów był zeszłotygodniowy raport USDA, który prognozował bardzo napiętą sytuację podaży na świecie, a tym samym wywołał kolejny bardzo gwałtowny wzrost cen na rynkach terminowych i kasowych.

A w nowym tygodniu, ceny zbóż nadal rosną. W handlu przedrynkowym w Chicago wszystkie zboża i nasiona oleiste są zielone. To powinno jeszcze bardziej podnieść ceny pszenicy, jęczmienia i kukurydzy w Europie.

W piątek wiodąca cena pszenicy na Matifie (wrzesień) zakończyła handel z plusem na poziomie 8,75 euro przy 254,50 euro za tonę. Oznacza to, że ceny pszenicy od początku maja prawie osiągnęły swój ostatni rekord .

Na rynku hurtowym i porcie eksportowym w Hamburgu tego samego dnia pszenica chlebowa była sprzedawana za 256 euro. W najważniejszym francuskim porcie eksportowym, Rouen, pszenica chlebowa była notowana w piątek po 258 euro za tonę.

W piątek ceny zbóż płacone za jęczmień paszowy w Hamburgu wynosiły 217 euro za tonę – o 10 euro więcej niż tydzień temu. Dostawcy jęczmienia otrzymywali znacznie więcej pieniędzy (z powodu eksportu do Chin ) we francuskim porcie eksportowym Routes – a mianowicie 245 euro za tonę. Powinno to również spowodować dalszy wzrost cen niemieckiego jęczmienia.

W poniedziałek po południu ceny jęczmienia paszowego w Hamburgu wynoszą 233 euro za tonę. Pszenica chlebowa jest wyceniana w porcie eksportowym w Hamburgu w poniedziałek po południu po 256 euro za tonę, a pszenica paszowa po 254 euro za tonę.

Czytaj też: Ceny żywności – kiedy powrócą do poziomu sprzed pandemii?

Ceny zbóż – znaczne wzrosty wpłynęły na poziomy popytu i podaży

Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) w zeszłym tygodniu znacznie obniżył swoje prognozy dotyczące globalnej produkcji pszenicy w latach 2021/22, zapasów końcowych i eksport, powołując się na złą pogodę w Rosji, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

Niekorzystna pogoda wpłynęła również na perspektywy upraw w Unii Europejskiej, przyczyniając się do potencjalnie „wybuchowej” globalnej podaży. USDA również zrewidował swoje szacunki dotyczące produkcji kukurydzy w USA poniżej oczekiwań większości analityków.

Po wielkim szoku w globalnych bilansach zbożowych i zamknięciu opcji na wrzesień, inwestorzy gonią rynek, ponieważ nie spodziewali się, że ceny zbóż aż tak wzrosną

– mówi francuski analityk Damien Vercambre z der Inter-Brokerage.

Niższe plony w Rosji i Kanadzie, zniszczenie pszenicy jarej w Ameryce Północnej przez suszę oraz obfite opady deszczu podczas zbiorów w Unii Europejskiej znacznie zwiększyły niepewność co do światowych zbiorów zbóż i ewentualnego eksportu.

Zmieniona sytuacja zauważalnie zmienia również poziom podaży i popytu na rynkach kasowych. Dotyczy to rolników, a także sprzedawców zboża i dużych importerów – takich jak Chiny, którym w obecnej sytuacji rosnące ceny zbóż są bardzo nie na rękę.

agrarheute.com/fot.Pixabay