Ceny pszenicy spadły między świętami o 13 euro. Nowy rok również zaczyna się początkowo słabo. Z kolei w nowym roku rosną ceny rzepaku i kukurydzy.

Europejskie ceny notują kolejne spadki poziomów wraz z nadejściem nowego roku. Natomiast wiele wskazuje na to, że poziomy notowane w Ameryce Północnej mogą się utrzymać przynajmniej przez jakiś czas. Jednocześnie na światowych rynkach gwałtownie rosną ceny soi i rzepaku oraz kukurydzy. Zbiory, które właśnie rozpoczęły się w Ameryce Południowej oraz tamtejsza pogoda nadają tempo wzrostom.

Ceny pszenicy są determinowane przez duży popyt

Popyt ze strony dużych importerów oraz jakość dostępnych towarów będą nadal determinować dalszy rozwój cen pszenicy. Dalszy kierunek działań Rosji w zakresie podatków eksportowych i kwot będzie miał również duży wpływ na ceny – i oczywiście wielką niewiadomą na rynku zbóż: wielkością zbiorów w Chinach.

Na razie większość analityków spodziewa się, że utrzymujący się dobry globalny popyt i niewielka podaż na przemiał utrzymają ceny pszenicy na stosunkowo wysokim poziomie. Jednak w tygodniu poprzedzającym przełom roku pszenica straciła ponad 13 euro i spadła znacznie poniżej granicy 280 euro na MATIF.

W nowym roku ceny pszenicy jeszcze bardziej spadną i wieczorem nadal były na poziomie 276 euro za tonę. Najwyraźniej po wakacjach eksport nie przyspieszył ponownie – a rynek żyje prawie wyłącznie z plotek, obaw i spekulacji – zamiast danych, co negatywnie wpływa na ceny zbóż.

Notowania cenowe na poszczególnych rynkach

W poniedziałek po południu na europejskim rynku kontraktów terminowych pszenica z nowego miesiąca frontowego 2022 r. kosztuje 277,25 euro za tonę – czyli o 13 euro mniej niż w tygodniu świątecznym. Kolejny majowy termin w 2022 r. wyceniany był w poniedziałek na 275,25 euro za tonę, czyli także o 13 euro mniej niż w Boże Narodzenie.

Nowe zbiory pszenicy w 2022 r. będą notowane na paryskim rynku kontraktów terminowych w nowym roku za nieco poniżej 250 euro. Minus 10 euro w porównaniu do poprzedniego tygodnia.

Pod koniec ubiegłego tygodnia na rynku hurtowym i porcie eksportowym w Hamburgu ceny pszenicy chlebowe były notowane po 289 euro za tonę. To o 11 euro więcej niż na rynku terminowym – ale o 11 euro mniej niż na Boże Narodzenie. Pod koniec roku za marcowe dostawy oferowano 293 euro za tonę.

Ceny jęczmienia paszowego w Hamburgu na koniec roku wynosiły jeszcze 264 euro za tonę.

Na najważniejszym francuskim rynku hurtowym i porcie eksportowym, Rouen, pszenica chlebowa była notowana w poniedziałek po 273 euro za tonę, co oznacza spadek o 1 euro w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Ceny pszenicy FOB na eksport w Rouen wynosiły obecnie 320,7 euro za tonę – spadek cen o 2 euro w porównaniu tygodniowym. Jęczmień paszowy został dostarczony do Rouen w poniedziałek za 254 euro za tonę.

Czytaj też: Ceny produktów rolnych w skupie wzrosły w listopadzie o 21,5%

agrarheute.com/fot.Pixabay