Informacje
16-08-2022
Ceny nawozów azotowych w ostatnich dniach ponownie wzrosły, co jest spowodowane wzrostem cen gazu ziemnego na rynku europejskim.
Wzrost ten spowodował również rosnące ceny amoniaku, a tym samym wpłynął na wyższe koszty produkcji nawozów azotowych w Europie. Ze względu na wysokie koszty produkcji i średnioterminową niepewność, Yara i BASF już ogłosiły znaczne cięcia w produkcji. Wcześniej Gazprom drastycznie ograniczył dostawy rosyjskiego gazu do Europy, dodatkowo napędzając wzrost cen w sektorze energetycznym.
Ceny nawozów rosną przez drożejący gaz
Analitycy już na początku sierpnia informowali o ograniczeniach produkcji lub zamknięciu zakładów u europejskich producentów nawozów. Ze względu na wysokie koszty produkcji i średnioterminową niepewność, Yara i BASF już ogłosiły znaczne cięcia w produkcji. Wcześniej Gazprom drastycznie ograniczył dostawy rosyjskiego gazu do Europy, dodatkowo napędzając wzrost cen w sektorze energetycznym.
W poniedziałek gaz ziemny kosztował około 214 euro za MWh w najważniejszym europejskim systemie obrotu, holenderskim TTF Natural Gas EU, prawie trzy razy więcej niż w czerwcu 77 euro za MWh i prawie tyle samo. Podobnie jak w poprzednim szczycie cenowym w marcu. Ponadto historyczna susza, która ustanowiła rekordy cieplne w całej Europie, grozi zatrzymaniem dostaw energii wzdłuż Renu, pogłębiając problemy na już napiętym rynku.
Rosnące ceny nawozów można również zaobserwować na poziomie międzynarodowym dla wielu eksporterów mocznika w związku z rozwojem w Europie. Egipt ostatnio podniósł ceny eksportowe o 100 USD/t ze względu na rosnące zainteresowanie ze strony kupujących na całym świecie. Niewielkie ożywienie parytetu euro-dolar tylko nieznacznie obniżyło koszty importu w ciągu ostatnich kilku dni i nieco złagodziło wzrost cen.
Notowania nawozów na europejskich rynkach
Europejski rynek nawozowy zareagował w ostatnich dniach na rosnące ceny gazu dalszym wzrostem cen mocznika, saletry amonowej, saletry wapniowo-amonowej (KAS) i innych ważnych nawozów azotowych. Na początku tygodnia w niemieckich portach importowych zażądano 775 euro za tonę saletry wapniowo-amonowej (KAS). To o 30 euro więcej niż pod koniec lipca i 125 euro za tonę ponad cztery tygodnie temu.
Roztwór saletrzano-mocznikowy (AHL) nadal kosztuje prawie 655 euro – to około 50 euro więcej niż cztery tygodnie temu. Ceny mocznika wynoszą 875 euro za tonę. Ostatnio na globalnym rynku pojawiła się pewna ulga. Jednak w obliczu rosnących ceł eksportowych może się to wkrótce skończyć. We Francji ceny nawozów już gwałtownie rosną.
Za Kornkali niemieccy rolnicy muszą obecnie płacić prawie 645 euro za tonę. To o 25 euro więcej niż w lipcu. W przypadku najważniejszego nawozu fosforanowego, fosforanu diamonu (DAP), żąda się w tym tygodniu prawie 1050 euro za tonę. To premia cenowa w wysokości około 50 euro w porównaniu z cenami sprzed czterech tygodni.
Rosnące ceny nawozów na rynku spot są również zgłaszane z najważniejszego francuskiego portu importowego i centrum handlowego, Rouen. W przypadku najważniejszego nawozu azotowego dla francuskich rolników, saletry amonowej 27%, ceny wzrosły ostatnio o 25 euro za tonę do 700 euro za tonę. Ceny płynnego nawozu w roztworze saletry amonowo-mocznikowej (French Solution Azotée) wynosiły 607,50 euro za tonę.
We Francji mocznik ponownie kosztuje w tym tygodniu 805 euro za tonę – o 70 euro więcej niż w lipcu.
Czytaj też: Ceny nawozów na świecie będą rosły w najbliższej przyszłości
agrarheute.com/fot.Pixabay