Gnojowica jest mało dostępna a ceny nawozów mineralnych wciąż rosną. #HodowcyRazem wystosowali pismo do wiceministra Kołakowskiego.

POLPIG oraz inni członkowie inicjatywy #HodowcyRazem apelują do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zniesienie ograniczeń w obrocie nawozami naturalnymi. Przepisy te obowiązują od 2017 roku. Ze względu na inflację i obserwowany obecnie wzrost cen nawozów sztucznych, są one niekorzystne dla rolników.

Drożyzna na rynku nawozów

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, producenci posiadający ponad 2 tysiące tuczników lub 750 macior, muszą zużyć 70 procent wytworzonej gnojowicy na własnych polach. Tylko 30 procent wyprodukowanego nawozu naturalnego może trafić do obrotu i zostać udostępnione innym rolnikom. Sytuacja ta jest szczególnie niekorzystna dla polskiego rolnictwa w czasach inflacji i wygórowanych cen nawozów na rynku.

,,Przepis ten w aktualnej sytuacji ograniczonej dostępności nawozów mineralnych oraz ich wysokich cen nie jest zbieżny z oczekiwaniami rolników, czego dowodem jest szerokie poparcie podpisanych pod listem rolniczych organizacji branżowych”– czytamy w piśmie do wiceministra Lecha Kołakowskiego.

Ponadto należy zauważyć, że niektórzy producenci nie mają możliwości spożytkowania nawozu ,,za miedzą”, gdyż posiadają w użytkowaniu grunty znacznie oddalone. Gnojowica jest przewożona tym samym na duże odległości, co powoduje zwiększoną emisję gazów cieplarnianych.

Gnojowica w Polce nie może być przetworzona na energię

Choć gnojowica wykorzystywana jest do naturalnej produkcji energii, w Polsce biogazowni jest zdecydowanie za mało. Niefortunne przepisy sprzyjają wręcz zwiększonemu zużyciu paliw podczas transportu wyprodukowanego nawozu. Nadmiernej emisji gazów cieplarnianych można uniknąć, pozwalając producentom na odstąpienie gnojowicy pobliskim rolnikom. Członkowie inicjatywy #HodowcyRazem poruszają też kwestię równego traktowania rolników w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Zwracają również uwagę na spadek pogłowia trzody chlewnej w naszym kraju.

,,W naszej opinii liberalizacja przepisów jest niezbędna, aby odwrócić niekorzystny trend spadku pogłowia świń w Polsce oraz poprawić konkurencyjność krajowej produkcji roślinnej w stosunku do rolników unijnych, których takie ograniczenia nie obowiązują” – czytamy w piśmie.

Czytaj również: POLPIG i #HodowcyRazem apelują w sprawie eko-schematów

Polpig/fot.pixabay