Czy jedzenie mięsa to coś złego? Raczej nie. Zdumiewająca jest więc furia, w jaką wpadła weganka na widok mężczyzny, jedzącego szaszłyk z mięsem.

Mężczyzna stał ze szaszłykiem obok protestujących aktywistów prozwierzęcych. Najwyraźniej jednej z aktywistek ten widok się nie spodobał, ponieważ podeszła do chłopaka i zaczęła go obelżywie wyzywać. Mężczyzna ze stoickim spokojem dalej jadł w milczeniu swój szaszłyk.

Weganka zaczęła krzyczeć

W Nowym Jorku odbył się kolejny protest aktywistów prozwierzęcych. W pewnym momencie do protestujących na ulicy aktywistek podszedł mężczyzna z szaszłykiem. Chłopak zaczął jeść mięso na oczach kobiet, co tylko je rozwścieczyło. W pewnym momencie do mężczyzny podeszła wojująca weganka i zaczęła na niego krzyczeć.

Weganka zwyzywała mężczyznę, stwierdziła, że ma małego penisa i zaczęła machać rękami tak, jakby chciała go uderzyć. Mężczyzna nic sobie z tego nie robił i ze stoickim spokojem dalej jadł w milczeniu swój szaszłyk. Całość wydarzenia kamerował tłum i kto wie, jak zachowałaby się aktywistka w amoku, gdyby nie inni ludzie.

Do zdarzenia doszło podczas całodniowego protestu, w którym aktywiści wylewali sztuczną krew przed sklepami Diora i Louisa Vuittona oraz protestowali przeciwko Nike za używanie skóry kangura. 

Czytaj też: Narkotyki i broń w obozie pseudoekologów! Gdzie są służby?!

tt/fot.screen tt,Viralnewsnyc