Grupa obrońców praw zwierząt PETA jest zaniepokojona, że Nowy Jork walczy z rosnącą populacją szczurów, stosując sprytną nową pułapkę z ciasteczkami Oreo.

Aktywiści twierdzą, że stworzenia te "po prostu próbują żyć swoim życiem" i powinno się je zostawić w spokoju. Włoskie pułapki, o których mowa, zostały poparte przez burmistrza-elekta Erica Adamsa i są podobno coraz częściej używane przez nowojorskie firmy, aby pomóc zatrzymać plagę, która została obwiniona za rosnące przypadki infekcji bakteryjnej leptospirozy. Raporty z obserwacji szczurów wzrosły o 40% w tym roku, do ponad 21 000 w zeszłym miesiącu.

PETA oburzone pułapkami na szczury

PETA nie podobają się pułapki na szczury. Nowa pułapka to sterowane bateriami urządzenie umieszczone w zielonym metalowym pudełku. Szczury są wabione przez otwory w górnej komorze – amerykański dystrybutor Rat Trap Distribution zaleca ciasteczka Oreo i nasiona słonecznika jako najlepszą przynętę – a następnie upuszczane do basenu wypełnionego formułą na bazie alkoholu, która pozbawia je przytomności.

System zbiera pochlebne recenzje od restauratorów i innych użytkowników, a około 175 pułapek zostało zainstalowanych w mieście. Dystrybucja Rat Trap pochwaliła się w tym tygodniu znalezieniem 17 szczurów w jednym basenie. Klienci dzierżawią pułapki za 250 dolarów miesięcznie.

Personifikacja szczurów

Jednak PETA ma problem z pułapkami na szczury i twierdzi, że miasto powinno skupić się na sprzątaniu śmieci i uszczelnianiu punktów wejściowych, "nie znajdując nowych sposobów na dręczenie i zabijanie małych zwierząt, które po prostu próbują żyć swoim życiem, tak jak każdy inny nowojorczyk".

Personifikacja nowojorskich gryzoni przez PETA najwyraźniej wzbudziła niewielkie współczucie w mediach społecznościowych.

,,Przepraszam, PETA, ale szczury, które widzę w metrze, nigdy nie płacą za przejazd" – napisał jeden z użytkowników Twittera.

Do tej pory nowojorskie szczury żyły w ukryciu i żywiły się resztkami pożywienia wyrzucanymi codziennie na śmietniki przez restauracje i sklepy. Teraz są coraz bardziej głodne i agresywne i zdarza się, że szczury atakują. W całym Nowym Jorku jest ich ponad dwa miliony.

Czytaj też: „Ekolodzy” oszaleli? Nawołują do dokarmiania SZCZURÓW! Co następne? Kleszcze?

emeatribune.com/fot.pixabay