Informacje
31-10-2021
Rowerzysta na Alasce pobił się z ćwierćtonowym niedźwiedziem, które ruszyło na niego podczas przejażdżki. Facet nakrzyczał i kopnął zwierzę. Niedźwiedź miał go gonić wzdłuż koryta rzeki – wynika z jego relacji.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek. Mężczyzna, którego tożsamość nie została ujawniona, zobaczył niedźwiedzia brunatnego kilkanaście metrów przed sobą, kiedy zwierzę już atakowało. Zeskoczył z roweru i zaczął wrzeszczeć – Poinformował Departament Bezpieczeństwa Publicznego Alaski.
Niedźwiedź – prawdziwy zawodnik wagi ciężkiej
Tuż przed starciem mężczyzna padł na ziemię, przewrócił się na plecy, zakrył głowę i, jak sądzi, kopał niedźwiedzia
– powiedział przedstawiciel władz.
Zwierzę ugryzło ofiarę poniżej kolana w prawą nogę
– dodał.
Jak wyjaśnił, niedźwiedź tylko raz spróbował ugryźć, po czym natychmiast wycofał się w zarośla i zniknął tak szybko, jak się pojawił. Kiedy niedźwiedź opuścił teren, rowerzysta poszedł w kierunku autostrady i wezwał znajomego z prośbą o podwiezienie. W szpitalu opatrzono mu ranę i skaleczenia, ale nie wymagał dalszej hospitalizacji.
Rowerzysta miał przy sobie broń palną, ale nie użył jej. Jak twierdzi, przed atakiem nie zauważył nic nadzwyczajnego, choć widział ślady niedźwiedzia na śniegu. Jak informuje Narodowa Służba Parkowa, ataki niedźwiedzi na człowieka są rzadkie.
Nie ma uniwersalnych zasad i porad podczas ataku niedźwiedzia
Każdy niedźwiedź i każde doświadczenie są niepowtarzalne. Nie ma jednej dobrej strategii, która sprawdzi się we wszystkich sytuacjach i gwarantuje bezpieczeństwo. Twoje bezpieczeństwo może zależeć od umiejętności uspokojenia siebie i dzikiego zwierzęcia – podają władze organizacji.
Liczba ataków niedźwiedzi na ludzi na Alasce zwiększa się wraz z rozrostem populacji oraz nasileniem liczby osób udających się tam na camping.
Zobacz też: Co robić, gdy niedźwiedź stanie na naszej drodze?
źródła:polsatnews.pl/fot.pixabay.com