Jak podaje IMGW, w niedzielę  17 lipca możemy się spodziewać przelotnych opadów i lokalnych burz. Dzień będzie dość ciepły, do 24 stopni Celsjusza.

W niedzielę przeważający obszar Polski znajdować się będzie pod wpływem wyżu znad Niemiec i Holandii. Jedynie na północnym wschodzie i wschodzie kraju początkowo oddziaływać będzie zatoka niżowa. Polacy odczują napływ chłodnego powietrza polarnego morskiego.

IMGW: Na wschodzie możemy spodziewać się burz

IMGW prognozuje, że w niedzielę w Polsce będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami duże. Od Pomorza Wschodniego, przez Suwalszczyznę, Mazowsze aż po Lubelszczyznę miejscami przelotne opady deszczu, na wschodzie lokalne burze. Prognozowana wysokość opadów podczas burz do 10 mm.

Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju wyniesie od 20 do 24 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej na Suwalszczyźnie, w rejonach podgórskich i na Pomorzu od 18 do 21 stopni Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, porywisty, północno– zachodni i zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 60 km/h.

Na Warmii i Mazurach pogoda nie sprzyja wypoczynkowi. Tamtejsza aura przypomina bardziej jesień, niż lato: będzie chłodno i deszczowo. Po burzowej sobocie, niedziela ma być spokojniejsza, ale deszczowa. "W niedzielę w regionie mazurskim nadal prognozujemy przelotny deszcz, ale już bez burz. Maksymalna temperatura wyniesie 20 stopni, do tego umiarkowany wiatr północno-zachodni" – zapowiedziała Anna Woźniak.

Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1008 hPa i będzie nieznacznie rosnąć.

Czytaj również:Upały na Wyspach nie ustępują. Mieszkańcy proszeni o oszczędzanie wody

PAP/fot.pixabay